Piękne potwory
Obudziłem się. Oczy otwierałem z trudem. Głowa bolała mnie niemiłosiernie. O co chodzi? - pomyślałem. Gdy byłem już w stanie dobrze się rozejrzeć, zdałem sobie ...
Obudziłem się. Oczy otwierałem z trudem. Głowa bolała mnie niemiłosiernie. O co chodzi? - pomyślałem. Gdy byłem już w stanie dobrze się rozejrzeć, zdałem sobie ...
Włożył do ust papierosa, oparł się o barierkę i zamknął oczy. Myślał o niej. Stała się jego uzależnieniem. Słodką chwilą rozkoszy, która zmieniła jego życie ...
Życie moje odmieniłaś, każdą chwilę w szczęście zmieniłaś. Będąc z Tobą jest mi jak w niebie, czekam wciąż na Ciebie. Bez Ciebie życie straciło by blask.
Po ataku w domu, kiedy została zerżnięta we własnym ogrodzie, Anna stwierdziła, że dalsze środki ostrożności nie mają sensu. I tak ją dopadnie. Powróciła więc, do ...
Sara i Samanta Cz. 2 Karol obudził się, ale jeszcze nie otwierał oczu. Pod ciepłą kołdrą w wygodnym łóżku było mu błogo i nie chciał żeby ta rozkoszna chwila się ...
Gdybyś wiedziała, co myślę o Tobie, gdybyś wiedziała, co czuję do Ciebie, inaczej patrzyłabyś na mnie, inaczej patrzyłabyś na siebie.
Jesteś jak oddech ziemi, zroszonej rannym deszczem, jesteś słońca promieniem, który świeci mi jeszcze. Jesteś jak słowik, który co wieczór przylatuje, jesteś... I za to ...
Miłość jest jak cień człowieka, szkoda, kto dla niej wiek trwoni, kiedy ją gonisz, ucieka, kiedy uciekasz, to goni.
Kocham i będę kochać bez końca, wśród dnia i wschodzącego słońca, wśród nocy, dnia i księżyca. Po prostu do końca życia.
Siedziałem na mojej ulubionej ławce w parku i czytałem książkę. Była to moja codzienna rutyna. Trwało to zazwyczaj kilka godzin. Jednak nie zawsze miałem możliwość ...
Spojrzeli na posępną linię drzew na horyzoncie, którymi targał nienawistny wiatr. Widzieli powolny zanik promieni słonecznych. To już ta pora, zapadał zmierzch. Musieli ...
Nazywam się Glenn Throne i skończywszy trzydzieści lat, lekarz poinformował mnie, że mam raka, a leczenie może nie przynieść żadnych rezultatów. Początkowo ...
To był wieczór jak każdy inny. P pracował na laptopie do późna, a K już spała po ciężkim dniu pracy. W okolicach godziny 1 w nocy P położył się spać. Jak zawsze ...
Palę papierosa Już świta Myślę o dziewczynie Rysowała szminką Po moim policzku
Czy muszę być sam? Zapytałem lustro, by nie spojrzeć sobie w twarz. Mogłem najbliższego człowieka, gdybym go tylko tu miał. Szedłem, przechodząc przez wszędzie ...