Marta i sztuczna inteligencja (całość)
- Spadać szczyle, kiedy mężczyźni rozmawiają! Mateusz i Patryk, jak niepyszni, ze spuszczonymi głowami odsuwali się od wianuszka kolegów. Wcześniej zaglądali im przez ...
- Spadać szczyle, kiedy mężczyźni rozmawiają! Mateusz i Patryk, jak niepyszni, ze spuszczonymi głowami odsuwali się od wianuszka kolegów. Wcześniej zaglądali im przez ...
Refield szybkim krokiem przemierzał kręte uliczki Grelez z rzadka oświetlone pojedynczymi latarniami, które zdawały się jedynie pogłębiać mrok niż go rozpraszać. Nie ...
Witajcie kochani😄 dawno mnie nie było. Nie zapomniałam o Was ani na chwilę. Obecnie notuję nową książkę w zeszycie gdyż czar przeróżnych wirusków ogarnął mój ...
Dziś powinnaś być królową, Wypoczywać cały dzień. Komplementów słuchać dużo, Wszystko na skinienie mieć. Nawet, kiedy spojrzysz w niebo I wypowiesz tę chcę mieć ...
Pozostawiłem truposza i ruszyłem dalej, jego towarzysz czekał zapewne na zaśnieżonym i oblodzonym dachu. Nie uśmiechała mi się wizja potyczki na bliską odległość ...
„To co dla jednych jest niewidoczne, dla innych jest oczywiste.” Doskonale pamiętałem te słowa z jednej z rozmów Antoniego i rodziców Weroniki. Nie zastanawiałem się ...
– Tak się cieszę, że wróciłaś. – Szef obrzucił mnie promiennym uśmiechem. – I to w swojej szczytowej formie, jak widzę. – Nie zamierzam już nigdy z niej ...
Znacie kobiety w typie szarej myszki, prawda? Chyba każdy choć raz w życiu taką poznał, ale już niekoniecznie zapamiętał na dłużej. Zwykle cicha, nieśmiała ...
PIES Jestem Dostojnym kundlem Zwiedzającym śmietniki przedmieść o różnym stopniu bogactwa Wyżerającym co lepsze kąski Pozostawione przez lepsze willowe rasowce Zbyt mało ...
Stanąłem przed drzwiami mieszkania mojej nauczycielki pianina i zapukałem do drzwi. Dobiegające z wewnątrz dźwięki Sonaty Księżycowej Ludwiga van Beethovena ucichły, a ...
Czułam się w pełni bezbronna, gdy kierował we mnie swój oręż. Mogłam jedynie protestować… prosić. Ale to tylko go nakręcało. Może sugerowałam się dobrem Maksia ...
Bajka dla dorosłych, z elementami bdsm. W rzaholeckim lesie od tygodnia padał deszcz. Chociaż padał, to mało powiedziane. Oberwanie chmur (przynajmniej z dziesięciu) trwało ...
Andrew Boock Pasożyt Nancy obróciła się czując na plecach chłodny powiew powietrza. Na alabastrowej skórze pojawiły się ciarki, a nieprzyjemny dreszcz wstrząsnął ...
Zapadał zmierzch,drzewa zaczęły chować się w subtelnym mroku ,a ptaki całkowicie zamilkły, przygotowując się do snu.Mimo, że ich podróż trwała dość krótko ...
Stała pod blokiem, gapiąc się w ciemne okno dziesiątego piętra. Zimny wiatr bezlitośnie atakował pokryte pudrem policzki. Poprawiła szal, nadal stojąc nieruchomo jak ...