Satyriada grzybowa

Satyriada grzybowaDzisiaj coś na wesoło...


    Stary grzyb bardzo lubi podtruwać młode dziewczyny, są obiektem jego podbojów miłosnych. Strasznie upierdliwy i obleśny. Ślini się na widok każdej spódniczki. Od swojej ślubnej ciągle słyszy... Ty stary grzybie.
    Szmaciak pospolity elegancik w garniturze. Wzrok przyczajony i bystry. Wyszukuje swoje ofiary zza biurka w urzędzie, tam też grzebie w papierach. Biega z aktówką po okolicy i węszy. Taki szmaciak już niejednemu zatruł życie.
    Kania modra to grzyb jadalny, ale bardzo drogi. Nie zawiera znajomości z kurką domową ani gąską zieloną. Lubi towarzystwo czarnego kawioru. Kokietka krążąca po hotelach pięciogwiazdkowych.
    Kozak czerwony przystojniaczek ze wschodu. Artysta śpiewa pięknie dumkę i gra na harmoszce. Sokolim okiem przejrzy każdy step wzdłuż i wszerz. Opowiada pięknie bajeczki... „Nu, pogodi!”  
    Maślak lepki to lowelas i wszystko przyczepia mu się do rąk. Stały bywalec kasyna lubi alkohol, kobiety, karty i dym. Często starsze panie przyciąga na śluz. Jest grzybem śliskim z gilami u korzeni.
    Borowik szatański krwisty i jurny. Stoi i nikogo się nie boi. Rozbiegane oczka zza okularów i kominiarek wypatrują punkt zapalny. Jako bodyguard ochrania i rozkochuje celebrytki z pieniędzy. W rozkroku potrafi zaskoczyć nawet w ciemności.
    Rydz obwisły, grzyb słynący z elokwencji, dużo wie, ale mało robi. Jego dewiza to: Odebrałeś siły, to odbierz też chęci. Opowiada ciekawostki intymne z pogranicza science-fiction; goło i wesoło.  
    Zasłonak brodaty cicho-ciemny osobnik we fioletowym kapeluszu. Przesiaduje u Sowy podgląda, podsłuchuje, nagrywa. Szuka haków i pozostawia po sobie nieprzyjemny klimacik. Podniecają go ośmiorniczki.  
    Grzyb workowy wszystko, co tylko może chowa do sakwy. Jest to emeryta; długie wory, krótka pyta. Jednak czasem trafi mu się mocna opieńka nadgarstkowa, która uczyni cuda z jego emeryturą. Wówczas pozostaje w butach i z pustym workiem.
    Huba zjadliwa jak czyrak na dupie, gdy się przyczepie to na wieki. Lubi podłoża o mocnych korzeniach. Wtedy żyje i tyje, wszystko wyssie z naiwnych dupków. A kiedy brak już owoców... Bez jaj odpada i szuka nowych obiektów.
    Kropidlak kapiący znany pośród duchownych. Tu kropnie, tam kropnie i w spodniach luźniej się robi. Odpuszcza, spuszcza grzechy nieczystości, podlewa i orze jak może. A wszystko w imię miłości. Więc strzeżcie się dziewki hoże, bo nieznane są wyroki Boże!
    Kurka domowa to grzyb pospolity, wszystko ukrywa pod zapaską. Czasem listonoszowi coś spod niej wygrzebie. Kurki z wolnego wybiegu jaja znoszą, lecz nie do śmiechu. Lubią tylko zdrowe okazy. Nie cierpią zbuków.
    Gąska z błonką zieloną to grzybek z klasy wiotkich pań... Cienka w pasie wygina sie. Nic nie wie, ale robi słodkie miny do swojej gry, więc wielu nabiera się na jej sztuczki. Nadzieja to jej atut dla zbłąkanych. Niejednego ogołociła z marzeń.
    Grzyb budowlany upierdliwy do granic. Spartaczyli tak, jak chcieli i zrobili grzyba i wypierdolić się już go nie da. Taki to z niego grzyb. Śmierdzący i kaszlący, ale jeszcze potrafi zatruć powietrze.
    Grzybki w occie to doskonała zagrycha. Podaj kielicha! Zakrzyknie Krycha do Zbycha. Razem za(Jara)my. Spijmy ten miód, a potem niech zalewa zalewa i ugasi moralnego kaca.
    Grzyb atomowy to najpotężniejszy grzyb, który zrówna i morza i góry. Wytryśnie i błyśnie. Koniec...  

Do zobaczenia na łonie natury.

kaszmir

opublikowała opowiadanie w kategorii inne, użyła 596 słów i 3484 znaków, zaktualizowała 1 lip 2020.

2 komentarze

 
  • Duygu

    Witam!
    Rozbawiłaś mnie, świetnie Ci się to udało! Każdy grzyb inny. Niby tylko jakaś część przyrody, a tyle można o nich napisać.  :D  Teraz chyba nie będę już patrzyła na grzyby w ten sam sposób  :smiech2:  
    Pozdrawiam serdecznie  :D   <3

    2 lip 2020

  • kaszmir

    @Duygu dziękuję za uśmiech. Nie znam się na grzybach i dlatego nie wybieram się na grzybobranie. Ale takie grzybki warto obserwować
    Pozdrawiam i miłego dnia <3  :smiech2:

    4 lip 2020

  • agnes1709

    O ja pierdolę, BOMBA!!! Trafia do ulubionych. Czemu tak mało podobnych, bosko Ci to wychodzi. Płaczę :lmao: "Jest to emeryta; długie wory, krótka pyta". System poległ, rżę jak pojebana!:lol2: Gdy czterdziestka mija, torba dłuższa od kija  :kolobok: :D

    1 lip 2020

  • agnes1709

    @KontoUsunięte Musiałam wyguglować, Ty! :nunu:

    1 lip 2020

  • agnes1709

    @KontoUsunięte Doigrasz się, zobaczysz. To, że Cię lubię, nie znaczy, że nie mogę spuścić manta :D A że mam dziś dobry humor, to tym bardziej powinieneś uważać. Inwencja może przerosnąć oczekiwania i zamiary... nawet moje :D

    1 lip 2020

  • agnes1709

    @KontoUsunięte Mówisz, masz. Jutro felieton: "Znasz Alexa, co ma w spodniach kleksa?" Bo mu ta fuzyja niechcący, znienacka wystrzeliła, i... :D:D:D

    1 lip 2020

  • agnes1709

    @KontoUsunięte O, i to by nawet pasowało. Alex na polowaniu, tu grzyby, las pełną gębą :D

    1 lip 2020

  • kaszmir

    @agnes1709 dzięki za uśmiech i dobry wybór grzybka na sosik  :smiech2: Tylko uważaj abyś się nie zatruła :rotfl:  
    Pozdrawiam i smacznego :cheers:

    2 lip 2020

  • agnes1709

    @kaszmir A dziękuję. Wybiorę grzybki - fazerki :D

    2 lip 2020