Opowiadania - str 52

Czytaj autorskie teksty
  • Drabble - Kochanie...

    Nie lubiłem z nim rozmawiać, ale miewałem taką potrzebę. Chciałem bowiem dowiedzieć się jednej ważnej rzeczy. Kwestia ta nurtowała mnie od zawsze. Stanąłem naprzeciwko ...

  • Zaspokoić głód

    Poniższa fikcja jest przeznaczona jako rozrywka dla DOROSŁYCH. Jeśli nie jesteś pełnoletnią osobą DOROSŁĄ, powinieneś unikać tego tekstu i znaleźć coś bardziej ...

  • Odwrócenie ról

    - Hahaha, znowu go widziałem, znowu go widziałem! - darł i śmiał się wniebogłosy. Tym nad wyraz pobudzonym osobnikiem był nie kto inny jak Stary Wariat Joe, tak, tak na ...

  • Niewinne smsy

    Nie powinnam tego robić, wiedziałam o tym. To było świństwo, podłe świństwo. Jednocześnie… kręciło mnie to. Od kilku dni wymieniałam SMS-y z chłopakiem mojej ...

  • Wyczekiwana noc

    Czekałem na tę noc od dawna, Anka zresztą też. Wielokrotnie rozbudzaliśmy wodze naszych fantazji planując co się wydarzy i jak potoczy. Wreszcie nadszedł ten upragniony ...

  • Gdy łowca staje się zwierzyną

    Wciąż oblepiona spermą Aleksa Anka wróciła do domu. O tej godzinie i tak szansa, że spotka kogokolwiek na swojej drodze była minimalna. Uczucie zbrukania nasieniem kolegi z ...

  • Hipek i Stefek cz. 5

    - Hipolit? To ty tak płakałeś? – zapytała Ania. Chłopak w ogóle nie zwrócił na nią uwagi. Jakby jej nie widział. Weszła po schodach. - Hipolit! Młodzieniec drgnął ...

  • Dźwigary i gąbki

    Zanim zaczniesz czytać ostrzegam, że tekst zawiera treści o charakterze erotycznym, a także krwawe sceny, również z udziałem dzieci. Jeśli nie odpowiada ci tematyka tego ...

  • W gąbkę pójdziemy drodzy panowie

    W dzisiejszej gazecie Andrzej Bonowy przeczytał newsa. Jakoby pan Seba Podpaska dokonał wielkiej rzeczy. Spuścił w kanał trochę procentów, aby pomóc kobietom w tych ...

  • Pierwsza i ostatnia miłość

    Szli przez zatłoczone miasto za rękę. Mieli urlop, chcieli go w pełni wykorzystać, eksplorując każdy fragment ciekawego miejsca. Cieszyli się, mogli w końcu odpocząć, z ...

  • Opowieść o tym, jak pokonano Boga

    Wszedłem do baru. Od progu moje zmysły uderzyły zarówno hałasy dobiegające z tego przybytku, jak i charakterystyczna dla takich miejsc, unosząca się w powietrzu mgiełka ...