Korepetycje z matematyki cz.5
Budzę się w twoim pokoju. Niby nie powinno mnie tu być, ale czuję się tu jak u siebie, mamy podobne wyczucie estetyki. Jestem sama, za co w sumie jestem wdzięczna, bo muszę ...
Budzę się w twoim pokoju. Niby nie powinno mnie tu być, ale czuję się tu jak u siebie, mamy podobne wyczucie estetyki. Jestem sama, za co w sumie jestem wdzięczna, bo muszę ...
Opowiadania w pierwszej kolejności pojawiają się na moim blogu a dopiero po pewnym czasie lądują na innych stronach. Zachęcam do odwiedzenia bloga, link w profilu. Od ...
Wiecie co? Wczoraj obejrzałam sobie film, jeden z tych, co to pod koniec przyprawia o napady śmiechu i bezgłośne drwiny. Recenzja w gazecie sugerowała, iż fabuła będzie ...
Śnił mi się jakiś szary budynek, wiecie coś w stylu bloku ale takiego ogromnego obskurnego jakby niemal nie miał wyjścia na powierzchnię. W tym budynku mieszkali ludzie ...
Zapyziała polska plaża, tuż za cyplem, odgradzającym wielki świat od atrakcji rodzimych małych hotelików. Rozgrzane do granic możliwości słońce, palące wszystkie ...
Wybacz, mój drogi Że Cię dziś nie zaproszę Do mojego domu Z powodów prozaicznych Nie mam stołu, przy którym wypilibyśmy kawę Ani wygodnej sofy do oglądania filmów Ni ...
Jak pamiętacie, wklejam od czasu do czasu, informacje finansowe. Tym razem padło na bank. Każdy z nas jest zainteresowany sektorem bankowym. Mamy w nim konta, oszczędności ...
Mój komentarz? Piękna, mądra i odważna dziewczyna! Więcej takich i mamy po ISIS! VIVE LA FEMME! Tajlandzcy urzędnicy potwierdzają, że 18-letnia saudyjska dziewczyna ...
Inspektor raz jeszcze przemierzył salon. W uśmiechniętych zdjęciach na ścianach i kominku szukał odpowiedzi. Jak spóźniony widz, odtworzyć ostatnie godziny na opuszczonej ...
Zniewalający zapach kolacji dopadł Eve już przy wejściu do domu. -O nie… Moja dieta! Faktycznie są lepszymi kucharzami! To niesprawiedliwe… - zaśmiała się sama do ...
-Nie patrz tak na mnie, cholera! – wrzasnął mężczyzna, manewrując przy drugim węźle na skórzanej smyczy. Pies karnie spuścił głowę, jak gdyby cokolwiek rozumiał ...
Klaudia lubiła sobotnie wieczory spędzane z Jeremim. Mieli wtedy dużo czasu dla siebie, mogli wypić wino, rozkoszować się swoją obecnością po prostu uwielbiali spędzać ...
Po wszystkim, nie mogąc złapać oddechu, bez sił zsunęli się w dół po szorstkiej korze potężnego drzewa. Mrużąc oczy od słońca, z lekkim uśmiechem satysfakcji ...
Nie było już odwrotu. Chciała to zrobić. To był jej plan. Po to tu przyjechała. Podeszła do krawędzi. Było cholernie wysoko. Normalnie z lękiem wysokości, teraz już ...