Biały kruk cz. 4
Michał leniwie spacerował po okolicy prowadząc psa na smyczy, dużego bernardyna. Nazwał go Benek. Mężczyzna kroczył powoli odbywając obowiązek jak co dzień, chociaż ...
Michał leniwie spacerował po okolicy prowadząc psa na smyczy, dużego bernardyna. Nazwał go Benek. Mężczyzna kroczył powoli odbywając obowiązek jak co dzień, chociaż ...
Wszedłem do malutkiej łazienki. Wziąłem szybko prysznic i poprawiłem włosy. Stojąc w samych spodniach przy umywalce zastanawiałem się czy nie pożyczyć sobie od T ...
Kiedy wjechał do Torunia w sobotni poranek ruch zaczął się wzmagać. Rzadko bywał tutaj w soboty właśnie ze względu na ruch. Większość poruszających się aut ...
Piszę to słuchając "Too dark tonight", wybaczcie więc odrobinę melancholijną formę. Endajs, młoda damo, jeśli nie spodoba Ci się to zakończenie (a czuje, że ...
Macie prezent na mikołaja ode mnie :) Powoli paliłem papierosa nie myśląc o niczym konkretnym. Wiatr muskał mi twarz, po kilku minutach zrobiło mi się jakby chłodniej ...
To był jeden z tych momentów kiedy kontemplowałem rzeczywistość dookoła. Było ciemno ale ja widziałem różne rzeczy. Widziałem jak Travis w końcu trzeźwieje i ...
Jechali już od dobrych kilku godzin. Zaczęło się sciemniac i było trzeba wybrać miejsce na nocleg. Ich wybór padł na niewielkie wzgórze. Teraz musieli podjąć decyzję ...
-Zmarnował mi buty – odparł Kamil. - Buty upierzesz, ale zastanów się co mu siedzi w głowie... – pomyślał głośno Daniel. - Co masz na myśli? - Że trzeba mu pomóc ...
Owena zaprowadzono do miejskiego więzienia. A przynajmniej to miejsce miało je przypominać. Nikogo więcej tu nie było. Cały czas myślał o jutrzejszym dniu. Miał stoczyć ...
Cesarz powoli zamoczył palec w tafli wody, która była powierzchnią Oka Cesarza. -Musicie wytropić tego wojownika! - wywrzeszczał cesarz do leśnego elfa - I zamordujcie go! ...
Nadszedł ranek. Całą noc nie mogłam spać, rozmyślałam nad tym co będę robić. Martwiłam się tym, że od razu rzucą mnie na głęboką wodę i przydzielą mi do ...
Rozdział 2 Wczesnym rankiem zwiadowca wyszedł na dwór by osiodłać wierzchowca. Dziewczynki szykowały się w domu. Niala zaciągnęła Alison pod okno przez które przeszły ...
Owen wrócił zrezygnowany. Cały ich trud, całe poświęcenie było na marne. Nie mieli szans na obronę, przebicie się też nie wchodziło w grę. Wszedł na piętro i w kilku ...
Prolog: Krew, wszędzie było dużo czerwonej cieczy.Spojrzałam na martwe ciało Alison i pobiegłam do niej.Zaczęłam ją szarpać, krzyczeć by się obudziła.Nadaremnie.Jej ...