JW Agat Rodział XX
- Masz ciekawą przeszłość - zauważył chłopak. - Daj spokój, jaką ciekawą? Popierdzieloną i tyle. - Jak dla mnie, jest ciekawa... Żałuję, że nie poznaliśmy się ...
- Masz ciekawą przeszłość - zauważył chłopak. - Daj spokój, jaką ciekawą? Popierdzieloną i tyle. - Jak dla mnie, jest ciekawa... Żałuję, że nie poznaliśmy się ...
Zimno… To czułem, gdy się obudziłem w swoim łóżku. Spojrzałem za okno. Pogoda była pochmurna niezachęcająca do spacerów. Leżałem tak kilka chwil wpatrując się w ...
Obudził mnie lekki powiew wiatru wpadającego przez otwarte okno... Zaraz zaraz CO? Po pierwsze w Hadesie NIGDY nie wiał wiatr. Po drugie nie otwierałam okna. No nic. Nie ...
Bardzo chciała go odnaleźć. Matka mówiła jej jak się nazywał kiedyś, w dystrykcie dwunastym, ale od kąt go wywieźli do dystryktu pierwszego pewnie zmienili mu ...
Podróż przez magiczny portal trwała krótko. Gdy już dolecieli Eric pokazał jej swój dom. Była to dwu piętrowy biały domek z wielkimi oknami i drewnianymi drzwiami. Za ...
- Ale ja nie wiem jak! To niebezpieczne! Chcesz się zabić?! - krzyczę na niego. - To był jedyny sposób, aby Cię uratować, Eve - kładzie dłoń na moim ramieniu. - Mieli ...
Wyszłam z krzaków i szłam wzdłuż ściany do wyjścia, uważnie rozglądając się czy jakiś strażnik nie wyjdzie zza rogu. Przez kilka minut nikogo nie widziałam, ani nie ...
-Zmarnował mi buty – odparł Kamil. - Buty upierzesz, ale zastanów się co mu siedzi w głowie... – pomyślał głośno Daniel. - Co masz na myśli? - Że trzeba mu pomóc ...
Wszedłem do malutkiej łazienki. Wziąłem szybko prysznic i poprawiłem włosy. Stojąc w samych spodniach przy umywalce zastanawiałem się czy nie pożyczyć sobie od T ...
Macie prezent na mikołaja ode mnie :) Powoli paliłem papierosa nie myśląc o niczym konkretnym. Wiatr muskał mi twarz, po kilku minutach zrobiło mi się jakby chłodniej ...
Owena zaprowadzono do miejskiego więzienia. A przynajmniej to miejsce miało je przypominać. Nikogo więcej tu nie było. Cały czas myślał o jutrzejszym dniu. Miał stoczyć ...
Aby znaleźć właściwe wyjście z kłopotliwej sytuacji pani Joanna Major rozmawiała ze znajomymi, zarówno swoimi jak i zmarłego męża. Padały różne propozycje, wdowa ...
Witam. Moje opowiadanie zawiera momenty makabryczne, wulgaryzmy i typowe "bara-bara". Także tylko dla ludzi o mocnych umysłach. Proszę, komentujcie. Pomoże mi to ...
To był jeden z tych momentów kiedy kontemplowałem rzeczywistość dookoła. Było ciemno ale ja widziałem różne rzeczy. Widziałem jak Travis w końcu trzeźwieje i ...