In the darkness 03 cz.4
Siła wystrzałów rzuciła mnie na ziemię. Zaczęłam desperacko zasysać powietrze, jakby to miało mi pomóc. Spojrzałam się na mojego kata nie wierząc, że to zrobił ...
Siła wystrzałów rzuciła mnie na ziemię. Zaczęłam desperacko zasysać powietrze, jakby to miało mi pomóc. Spojrzałam się na mojego kata nie wierząc, że to zrobił ...
Patrysia odwróciła się z głośno bijącym sercem w stronę rozpaczliwego krzyku Wade’a. Nagle zza ściany wyłoniła się postać, która… wybuchła zaraźliwym śmiechem ...
Andreas był wojskowym. Pewnego dnia prowadzony był eksperyment nad wirusem który może służyć do wybicia wrogiego wojska.Andreas spokojnie siedział jedząc drugie ...
Dziwny mężczyzna zawitał do wioski. Był gibki, jak na wojownika przystało. Okryty płaszczem i dosiadający wielkiego rumaka. Wjechał do wioski przez miejscowych zwanej ...
Mój ból cz 17. Jednakże, zanim ktokolwiek zdołał się coś więcej odezwać, Evelyn krzyknęła przeraźliwie. Podbiegliśmy do niej przerażeni. Trzymała się kurczowo za ...
Witam. Moje opowiadanie zawiera momenty makabryczne, wulgaryzmy i typowe "bara-bara". Także tylko dla ludzi o mocnych umysłach. Proszę, komentujcie. Pomoże mi to ...
Obudziłam się na czymś miękkim. Próbowałam otworzyc oczy, ale powieki mi ciążyły, więc tylko je zamykałam i otwierałam na przemian. Próbowałam zgadnąc gdzie jestem ...
Owen skierował się do najbliższej celi. Było tam kilku ludzi którzy zaraz po wypuszczeniu ruszyli po broń znajdująca się w małej zbrojowni. Takich właśnie ludzi teraz ...
Przepraszam was, ale nie umiem pisać takich rozdziałów :) Szczęśliwego Nowego Roku Zrzuciła mój kamizelek i objęła mnie mocno. Ja bawiłem sie jej włosami, czując sie ...
Pukanie do drzwi wyrwało mnie ze snu. Spoglądam za okno. Sądząc po pozycji księżyca, noc chyli się ku końcowi. Mając na uwadze słowa starca, nie ruszam się z pokoju ...
Życie trudne jest cz.39 – Agata – powiedział szeptem i wbiegł na górę. Walił w drzwi, wykrzykiwał jej imię pomimo wczesnej pory. – Agata! Agata! Zamki zostały ...
Tylko z początku pomysł Krystiana, aby pobiegać w tej chwili wydawał się jej trafny. Kolacja wigilijna obfita w pyszne jedzenie wymagała odpowiedniej ilości miejsca w ...
Odetchnęłam głęboko, odwracając się twarzą w stronę słońca. Łzy same popłynęły mi po policzkach, a z gardła dobył się z trudem tłumiony szloch. Dotknęłam ...
... Burdel! - Ty, Peter... Ja źle widzę czy ty? - zapytał głupio pirat, spoglądając na swego dowódcę. - Idziemy! - rzucił kapitan. - Gdzie? - Do burdelu. - Mało ci ...