JW Agat Rozdział LXVII
- Pani major, nie spaliśmy od kilku godzin, jest noc! - Konkretnie to świt! No i co ty nie powiesz? Nie spaliście?! Ojej, a to pech! - sarknęła Marta. - A jak sadzicie, co my ...
- Pani major, nie spaliśmy od kilku godzin, jest noc! - Konkretnie to świt! No i co ty nie powiesz? Nie spaliście?! Ojej, a to pech! - sarknęła Marta. - A jak sadzicie, co my ...
Stanął w zatoczce za wiaduktem zjazdowym na drogę S10. Wybrał numer Agaty i zadzwonił. Odebrała dopiero po czwartym sygnale dokładnie wtedy, gdy miał zakończyć ...
Zamknął za sobą drzwi i dopiero teraz spojrzał na twarz prezesa. Majestatyczna łysina w połączeniu z szyderczym, kpiącym uśmieszkiem i zmarszczonymi w grymasie złości ...
- Stój! - warknął głośno Michał. Marta lekko pociągnęła Dawida za rękę, by przyspieszył kroku. Nagle usłyszeli, jak woła ich starszy brat chłopaka. Zatrzymali się ...
Kiedy się obudził natychmiast uświadomił sobie jak ciężki dzień przed nim. Zaścielił łóżko, wstawił pranie na godzinę i przebrał się w ciuchy do biegania. Czapka ...
Miłego czytania :) ---***--- 09:22 Rano samotnie poszedłem na zwiady, musiałem przemyśleć to i owo...Przechodząc obok jakiegoś parku usłyszałem wołanie o ...
- Franklin? Wchodź! – Michael zaprosił czarnoskórego ruchem ręki. – W wiadomościach trąbią o nas bez przerwy. - Co się im dziwić? Zgarnęliśmy blisko trzy miliony ...
Mój ból cz 28. Wyglądali na całych. Aidan szybkim krokiem podszedł do mnie. Spojrzałam na niego. Żadnych ran. - Wszystko dobrze? – zapytałam. - Z nami tak. – odparł i ...
Tymi słowami zakończyłem ten temat. Potem rozmawialiśmy jeszcze troche. Opowiedziałem jej o sytuacji w domu, o Ance, mamie... Ale nie o Szymonie, ten temat zamknąłem na ...
Ziewnął potężnie i głośno, aż łzy napłynęły mu do kącików oczu. Przeciągnął się, rozprostowując wszystkie mięśnie i trzaskając kośćmi. Poprawił ...
Biegliśmy tak szybko jak pozwalały nam na to nogi. Na przemian zwalnialiśmy i przyspieszaliśmy. Po wielu godzinach galopowania nogi odmówiły mi posłuszeństwa i upadłam ...
Mam już napisane kilka kolejnych częśći.Miłego czytania! ---***--- 12:00 Mało śpimy, dużó wysiłku.Ogromne straty w ludziach... Nie chciałem dupuszczac myśli że moi ...
Choć wszystko było dopięte na ostatni guzik i cały wyjazd zaplanowany, co do godziny to przez całą noc nie potrafił zasnąć z powodu jakiegoś niepokoju. Agata nawet nie ...
Po śmierci swojego brata musiał zaopiekować się jego psem. W momencie, w którym spadło to na jego barki, pies był w dobrej kondycji, choć miał już dziesięć lat. Jak na ...