Przygodowe - str 57

  • Życie trudne jest cz. 37

    Budzik zadzwonił równo o ósmej. Znając jego położenie wyłączył go bez otwierania oczu. Potem przez kilkanaście sekund wpatrywał się w sufit zanim postanowił wstać ...

  • Mój ból cz 22-24.

    Mój ból cz 22. - Wychodząc z wesela wyraziłaś chęć bycia jedną z nas. Dlaczego? - Aidan jako najstarszy z nas Jeździec i jednocześnie nasz dowódca pierwszy rozpoczął ...

  • Wampiry są wśród nas cz. 2

    Z początku nie brałem jego ostrzeżeń na serio. Myślałem że się napił za dużo, myliłem się. Tydzień później zacząłem wyczuwać od niektórych osób, dziwną aurę ...

  • Irm

    Wraz z nastaniem świtu, Irm ocknął się z około ośmiogodzinnego snu. Ociężale zgramolił się z leża. Pierwsze promienie słońca przedostały się, przez szpary w ...

  • Odebrane Życie cz.10

    Na obiad wybrałem się do restauracji. Gdyby nie nasze rocznice wcale bym się w nich nie pojawiał. Moja żona gotowała tak smacznie, że nie musiałem nigdy jeść na ...

  • Dom - 81

    - Co to za miejsce? - spytała dziewczyna rozglądając się dookoła kiedy zamykałem samochód. Obracała się, jej włosy delikatnie powiewały. - Tu poznałem Gringo. I ...

  • Deszcz ciemnych gwiazd #17

    Ogarniała pustym wzrokiem komnatę, którą zwykła dzielić… Ciągle nie zdobywała się, by wypowiedzieć Jego imię. Jakby to mogło cokolwiek zmienić. -Wszystko zostało ...

  • Życie trudne jest cz. 22

    Jak to bywa na sylwestrowej zabawie, szczególnie w domu nikt nie tańczy nic schematycznego. Kilka kropli alkoholu, dobrane towarzystwo i nogi same się rwą do tańca. Chwycił ...

  • JW Agat Rozdział L

    Dawid prawdopodobnie nie mniej od innych zdziwiony jej zachowaniem podążył za nią, ze zdumieniem patrząc na powrót tego twardego żołnierza, w którym zdołał się kiedyś ...

  • Opowieść inna, niż inne - rozdział 28

    - Sebastian, na miłość boską, czy ty musisz za każdym razem aż tak się narażać?! - warknęłam zła do telefonu, jakiś tydzień później. Byłam roztrzęsiona, bałam ...

  • Wojna Zombi cz14 Ratusz

    Dwaj strażnicy przyprowadzili Owena do celi. Upadł na ziemię ze zmęczenia. Wiedział że jutro może już nie dać rady. Trzeba było uciekać i to jeszcze dziś. Tylko jak? ...