Przygodowe - str 58

  • Zombie Apokalipsa-Młody cz9

    Miłego czytania :) ---***--- 09:22 Rano samotnie poszedłem na zwiady, musiałem przemyśleć to i owo...Przechodząc obok jakiegoś parku usłyszałem wołanie o ...

  • Życie trudne jest cz.63

    Zadzwonił telefon stacjonarny. Podszedł i odebrał. Tak, wypowiedziane przez niego trzy razy nie zdradziło nic. – Zaraz wracam. – Gdzie idziesz? – Przemyśl to, co ci ...

  • Esperanza i Strider roz. 1

    Biegliśmy tak szybko jak pozwalały nam na to nogi. Na przemian zwalnialiśmy i przyspieszaliśmy. Po wielu godzinach galopowania nogi odmówiły mi posłuszeństwa i upadłam ...

  • Bullet - 1

    Zapraszam na nowe opowiadanie :) mam nadzieje że wam sie spodoba. W ciemnym pomieszczeniu, na podłodze kuli sie przestraszona dziewczyna. Zapłakana twarz jest posiniaczona ...

  • Życie to ciągły trening cz.7

    Siłownię opuścił o trzynastej trzydzieści by przebrać się w jakieś lepsze ciuchy. Po szybkim prysznicu założył ciemno–niebieskie joggery, t–shirt z napisem You can ...

  • Mój ból cz 22-24.

    Mój ból cz 22. - Wychodząc z wesela wyraziłaś chęć bycia jedną z nas. Dlaczego? - Aidan jako najstarszy z nas Jeździec i jednocześnie nasz dowódca pierwszy rozpoczął ...

  • Strzelec Wyborowy Odcinek 1

    Rok 2240 wybuch wojny europejskiej. Mam 20 lat i nie mam imienia, wszyscy nazywają mnie Heavy. Nie pamiętam swojego imienia od 2238 roku od wypadku. W wieku 19 lat wstąpiłem ...

  • Życie trudne jest cz.88

    Życie trudne jest cz.88 Przed wejściem do konferencyjnej czekał Jarocki. Dreptał nogami zdenerwowany jeszcze bardziej od niego. Można było nawet pomyśleć, że to on ...

  • Deszcz ciemnych gwiazd #17

    Ogarniała pustym wzrokiem komnatę, którą zwykła dzielić… Ciągle nie zdobywała się, by wypowiedzieć Jego imię. Jakby to mogło cokolwiek zmienić. -Wszystko zostało ...

  • Irm

    Wraz z nastaniem świtu, Irm ocknął się z około ośmiogodzinnego snu. Ociężale zgramolił się z leża. Pierwsze promienie słońca przedostały się, przez szpary w ...

  • Mowa Wilków - Rozdział 6

    Wpatrywałam się w sufit nie mogąc zasnąc. Myślałam o tacie. Tak bardzo mi go brakowało. Jutro miał się odbyc pogrzeb. Wujowi zależało by odbył się w Seattle - jego ...