A rush of blood to the head cz. 17
Poniedziałek był ostatecznym terminem: innego wyjścia nie było, musieli go eskortować do sądu. Wszystko odbyło się z samego rana: wsadzili go do policyjnego volkswagena ...
Poniedziałek był ostatecznym terminem: innego wyjścia nie było, musieli go eskortować do sądu. Wszystko odbyło się z samego rana: wsadzili go do policyjnego volkswagena ...
Obudziłam się z ogromnym bólem nóg, przetanczyc całą noc to nielada wyczyn, tym bardziej ze nie tanczylam kilka miesięcy. Wstałam, poszłam do łazienki wykonać poranne ...
-Muszę to przemyśleć. -Proszę się pospieszyć nie mamy za dużo czasu. Po mniej więcej godzinie policjant wyszedł a ja nie wiedziałam co mam robić. Powiedział że mają ...
„Może zechciałbyś zjeść z nami obiad?” Wiadomość od Oli sprawiła, że nawet pomimo ciężkiego dnia w pracy mogłem się uśmiechnąć, chociaż na chwilę. Stałem ...
Chciałam Cię mieć. Chciałam Cię mieć tak na własność, wyłączność, zapisanego na kartce papieru, uwiecznionego na zdjęciu, trwale zarejestrowanego w pamięci. Abyś ...
Ślub brata czy siostry jest równie wielkim przeżyciem również dla samego świadka zawarcia związku małżeńskiego. Agata już od piątku chodziła zdenerwowana zapewne ...
Cały dzisiejszy dzień spędziłam z Beatą i Dominiką. One również były podekscytowane przyjazdem Kuby. Dominika już go poznała, a Beata jeszcze nie więc będzie ...
Patrzyłam na księcia zmieszana. Co to ma znaczyć? Jestem zwykłą dziewczyną, niewolnicą i ktoś taki, pod ochroną... Nie, na dzisiejszy dzień to już zdecydowanie za ...
Chciał jechać szybciej, ale samochodów na drodze było tyle, że musiał wlec się jak ślimak. Dopiero na dwóch ostatnich skrzyżowaniach przemknął z siedemdziesiątką na ...
- A więc - zaczął policjant, podsuwając mi zdjęcia ofiary, które zignorowałem cały czas wpatrując się w policjanta. Zbyt dobrze znałem tę dziewczynę, aby patrzeć na ...
Nareszcie minął weekend. Zarówno dla Darka jak i dla Beaty ciągnął się w nieskończoność. Kilkakrotnie chciała zadzwonić do przyjaciela, ale nie dzwoniła. Skoro ...
Kilkanaście minut po siódmej zjawił się dostawca. Dorzuciłem mu dychę napiwku za ekspresową dostawę i przejąłem z jego rąk pachnącą pizzę. Górę kartonu zdobiła ...
Emily Choć z całych sił starałam się zapomnieć o tym co działo się wczoraj, nie potrafiłam. Jason wczoraj naprawdę płakał, a ja nie wiedziałam jak mam go pocieszyć ...
Kiedy nadeszło popołudnie, Dawid i Aleksandra przyszli w umówione ze mną miejsce. Nie miałam zamiaru ponownie drżeć o własne życie, wiedziałam, ze Emma nie będzie ...