Kiedyś ci wystarczę - 24| Egzamin uczuć
Obiecałem Valentinie, że po nią przyjadę pół godziny przed kolacją. Wcześniej trochę pomagałem mamie w kuchni, ale moje zdolności były równe zdolnościom Alexii ...
Obiecałem Valentinie, że po nią przyjadę pół godziny przed kolacją. Wcześniej trochę pomagałem mamie w kuchni, ale moje zdolności były równe zdolnościom Alexii ...
Zuza ***** Kamil odebrał mnie ze szpitala i razem z jego bratem postanowili odwieść mnie do domu. Rodziców podobno nie ma, powiedzieli mi, że wyjechali gdzieś na weekend ...
Kiedy się obudził zupełnie nie pamiętał, w jaki sposób znalazł się w łóżku obok Agaty. Choć spała to na jej twarzy gościł uśmiech, który niemalże natychmiast ...
Mateusz ;3 Obudziły mnie promienie słońca wkradające się do mojego pokoju przez cienki materiał zasłonek. Przewróciłam się na bok z nadzieją ,że będę mogła jeszcze ...
- Wstawaj, Kozacze! Jadło stygnie! - powiedziała głośno Paulina, wchodząc z impetem do izby. Zbudzony Jurko drgnął nerwowo, co natychmiast zaowocowało jego cichym jękiem ...
*tydzień później* Tydzień minął bez jakiś nadzwyczajnych wydarzeń. Właśnie wysiadłam z samochodu blondyna i idę w stronę wejścia do szkoły. Lekcje mijają szybko ...
Zerwał się z łóżka głęboko dysząc. – To nieprawda – wykrzyknął. Zerknął na telefon, była 4:30. – Krystian? – zaspana i z zamkniętymi oczami do jego pokoju ...
- Co, do cholery? – warknęłam, a Sebastian wymamrotał pod nosem jakieś przekleństwo. Laura zatrzymała się raptownie, gdy nas zobaczyła, a Toby, z twarzą kompletnie ...
*** ROZDZIAŁ 2/3 * Przeciągasz się leniwie, pomrukując niczym kocica. Jest ci tak błogo, tak wspaniale, tak… mokro? I to na pewno nie tylko od zbyt grubej kołdry. Jednak ...
Wsiadłam do autobusu, który pędził przez oświetlone miasto, zatrzymując się na kolejnych przystankach. Wydawało mi się, że jestem sama, a wokoło nie ma nikogo, tylko ...
„W Monaco?” Treść sms-a wcale mnie nie zaskoczyła. Wybrała restaurację, w której spotkaliśmy się po raz pierwszy. Być może chciała to zakończyć w tym samym ...
**Oczami Gosi** Zaskoczona postawą mojego męża, wracam wraz z nim do domu samochodem. Hubert od czasu wyjścia z gabinetu pani ginekolog szczerzy się do siebie. Nawet teraz ...
~ Anastazja Obudziły mnie promienie słońca, wkradające się przez cienki materiał zasłon do mojego pokoju. Na zegarze wybiła godzina 7:00, zwlekłam się powoli z łóżka ...
Ze snu wydawała mnie miła kobieta. Wygląda na to, że moja koleżanka także usnęła. Wyszłam i od razu poszłam odebrać swoje bagaże. Gdy miałam już wszystko ...