To jest prawdziwe życie... PROLOG
Witam was serdecznie w tym nowym opowiadaniu :D Wiem, że to moje kolejne już z rzędu, ale dajcie mi skończyć. Naszła mnie ochota na pisanie, ale zupełnie czegoś nowego ...
Witam was serdecznie w tym nowym opowiadaniu :D Wiem, że to moje kolejne już z rzędu, ale dajcie mi skończyć. Naszła mnie ochota na pisanie, ale zupełnie czegoś nowego ...
**Tydzień później** Siedziałam w salonie. Mój telefon coraz częściej dawał o sobie znać. Tym razem dzwoniła do mnie mama. Postanowiłam ignorować ich tak samo jak oni ...
TWENTY - SIX Minął tydzień podczas którego w ogóle nic się nie działo. Przez ten czas nie mieszkałam u siebie tylko u Felixa i szczerze nie przeszkadzało mi to ...
Michał; - Co zamierzasz teraz zrobić? - Spytała Majka, parząc mi kawę. Nic nie odpowiedziałem. Nie wiedziałem co jeszcze zamierzałem zrobić, ale chciałem o nią ...
Nie przypuszczałam, że podczas mojego samotnego wyjazdu przyda mi się jakikolwiek ładniejszy strój bądź jakaś sukienka – nie planowałam chodzić na żadne randki ani ...
Złapał ją mocno za rękę i odepchnął, patrząc na nią lodowato. - Co to, kurwa, było? – warknął, mocniej zaciskając palce na jej skórze. Skrzywiła się, ale ...
Wczoraj gdy wróciłam do domu byłam tak zmęczona, że jedyne czego chciałam to położyć się do cieplutkiego łóżeczka i pójść spać. Wczorajszy dzień był wyjątkowo ...
Muzyka Jorge Blanco - Light Your Heart Wszystkie mięśnie w moim ciele się napięły. W końcu postanowiłam to zakończyć. Położyłam dłonie na jego klatce piersiowej, po ...
Przez całą drogę rozmawialiśmy, śmiałam się z jego żartów, opowiadał czym się interesuje, i jak się poznał z Olafem. Był starszy ode mnie ale to mi nie ...
Koszmary stały się dla mnie codziennością. Ten sam scenariusz powtarzał się niezmiennie każdej nocy. Zaplątana w pajęczynę utkaną z przerażającego snu, wilgotnej ...
Ta część jest krótka, pisałam ją na szybko, ale zapowiadam że będzie ciekawie ! CZEŚĆ 4 Piątek, a więc i impreza. W dzień wybrałam się z Darią i Angelą na zakupy ...
Klimatyzowany klub to podstawa, szczególnie latem, kiedy ludzie więcej się pocą. Uwielbiał brzęk żelastwa, te okrzyki „Dajesz” i całą to otoczkę walki o lepszego ...
- Mój kumpel robi imprezę na osiemnaste urodziny, w tym klubie co byliśmy kiedyś. - Mówisz o tym klubie, gdzie te wredne dziewczyny się ze mnie naśmiewały? – spytałam ...
Patrzyła na niego ze strachem, jakby widziała przed sobą ducha, a nie człowieka. Mrugnęła powiekami, ale on nie znikł, wciąż stał przed nią, na szczęście w ...
W poniedziałkowy poranek obudził się, jako pierwszy pilnie krocząc w stronę łazienki. Po takiej ilości coli przed spaniem i tak wytrzymał długo bez wstawania za ...