Przywracając życie - prolog
Ten sobotni ranek był dokładnie taki sam, jak każdy inny. Obudziłam się dość wcześnie – zegarek wskazywał parę minut po ósmej. Chwilę poleżałam w łóżku ...
Ten sobotni ranek był dokładnie taki sam, jak każdy inny. Obudziłam się dość wcześnie – zegarek wskazywał parę minut po ósmej. Chwilę poleżałam w łóżku ...
No więc tak. To moje pierwsze opowiadanie, więc proszę o wyrozumiałość. Co prawda wcześniej już coś tam pisałam, ale nigdzie tego nie publokowałam. Coś o tym ...
Siedziałam roztrzęsiona pod ścianą i próbowałam się uspokoić. Złapałam się za brzuch, który zaczął mnie niemiłosiernie boleć. Nie minęło 5 minut i drzwi frontowe ...
Tak to dzisiaj. Dzisiaj pierwszy dzień zajęć w szkole tanecznej. Myślę, że to raczej będą takie lekcje organizacyjne. Mimo to wolę spakować odpowiedni strój. Bardzo ...
Tam go jedak nie było, martwiłam się coraz bardziej. Jak go zostawiałam, był naćpany, totalnie nie kontrolował sytuacji, mógł zrobić dosłownie wszystko. Ostatnim ...
- Cholera – uświadomiłam sobie, że powinnam się przebrać, a przede wszystkim wysuszać włosy i uczesać. Największy problem miałam z doborem stroju, nie przywiozłam ze ...
O jedenastej obudziłam się skostniała z zimna. Najwyraźniej spędziłam cała noc na kanapie zwinięta w ciasny kłębek. Co gorsza śniły mi się jasno niebieskie oczy ...
Na wstępie uprzedzam że jest to moje pierwsze opowiadanie. Wszystko zaczęło się od tego jak widziałam cię w szkole. Twój uśmiech twoje spojrzenie to było coś ...
-To jest decyzja na całe życie. Na pewno tego chcesz?-jeszcze raz spytał Harry. -Już ci mówiłam, jestem pewna-powiedziałam. -Więc chodźmy-rzucił chłopak. Po tych ...
Dzisiaj niedziela, wstałam dopiero o 10.00, zwlekłam się z łóżka i poszłam do łazienki, zrobiłam to co zawsze uczesałam się, umyłam zęby, weszłam do pokoju i ...
-Jakie są Twoje zadania? - Strasznie dużo pytań zadajesz Black, kobiety nie lubią pytań. -W takim razie- zrobił nieznośną pauzę, usiadł przodem do mnie i stanowczo ...
Tak wyobrażam sobie Roksenn. Przepraszam, że tak późno dodaje, ale nie mam zbytnio czasu. Miłego czytania. Pozdro Ari ...
Wydawałoby się, że Malwina z Krzysztofem osiągnęli szczyt szczęścia. Jednak oni z każdym dniem czuli, że wciąż wspinają się na wyżyny. Bo czegóż mogliby od życia ...
Było ciepłe lato. A dzisiejszego dnia była bardzo upalnie. Lepiej było siedzieć w domu, ale Laura umówiła się z Łukaszem na spotkanie. Była trochę zmęczona ale bardzo ...