Amelia cz4
Do domu wróciłam nad ranem. Przebrałam się w dres i wyszłam biegać, musiałam ochłonąć i wiele przemyśleć. Jednego byłam pewna muszę coś w sobie zmienić. Biegnąc ...
Do domu wróciłam nad ranem. Przebrałam się w dres i wyszłam biegać, musiałam ochłonąć i wiele przemyśleć. Jednego byłam pewna muszę coś w sobie zmienić. Biegnąc ...
Powoli zacząłem się wybudzać. Nie chciałem jeszcze otwierać oczu, ale schowany pod kołdrą sprawdziłem godzinę. Zdecydowanie godzina czternasta nie była najlepszą porą ...
Gdyby tak na drugi dzień zapytać jej, gdzie była wczorajszego wieczora, odpowiedziałaby, że na koncercie rockowym. Lecz na pytanie „Co grali?” raczej nie potrafiłaby ...
- Wywiesili listę! - popędził Harry, by sprawdzić jaki chłopak i jaka dziewczyna zostaną nowymi prefektami Slytherinu. - Cassandra! - ucieszył się Ron, gdy zobaczył jej ...
Czułam duszność w klatce. Nagle wszystkie inne sprawy spadły na dalszy plan. Wsłuchiwałam się w sygnał i chyba jeszcze nigdy tak desperacko nie pragnęłam, by ktoś ...
Dość mało, ale na razie tyle mogę wstawić ;) Skończyłam całować Kamila, dopiero gdy poczułam, jak chłopak się uśmiecha. Nagle jakbym wytrzeźwiała. Oderwałam się ...
Brak jego dłoni wyzwoliła we mnie uczucie pustki. To takie dziwne, że tak szybko przyzwyczajam się do jego dotyku. Spojrzałam na niego. -Powiedziałam coś nie tak? ...
Minęło pół godziny od momentu, gdy zemdlałam. Leżałam w swoim łóżku przykryta grubą pościelą. Moja obolała głowa leżała na miękkich poduchach. Powoli otworzyłam ...
Wesołych Świąt ;* Kolejny zwykły listopadowy dzień w Londynie. Pogoda jest nienajlepsza, ale na szczęście jeszcze nie pada. Mam nadzieję, że szykująca się w ciemnych ...
- Gdzie jest Ewelina? – zapytała Patrycja, wpatrując się w twarz Wojtka, który udawał niewzruszonego. – Słyszysz? - Pokiwał głową, ale zamiast odpowiedzieć ...
Musiałam przed samą sobą przyznać, że jestem tchórzem. Postanowienie przyszło mi znacznie łatwiej niż wykonanie. Niemal cały dzień próbowałam trzymać się od Marka z ...
- Ale nie dali ci spokoju, prawda? - domyśliła się Emily, wpatrując się w napięciu w widok za oknem. - Nie — przyznał ponuro brunet. - Nie dali mi spokoju, choć nie ...
Tak wyobrażam sobie Roksenn. Przepraszam, że tak późno dodaje, ale nie mam zbytnio czasu. Miłego czytania. Pozdro Ari ...
Melanie wróciła parę dni później, przywożąc wszystkim drobiazgi z wyjazdu. Dostałam od niej breloczek do kluczy w kształcie muszelki. Dziękując, uścisnęłam ją, ale ...