Nic w życiu nie ma za darmo. cz 7
Wyszykowana schodzę na dół, w salonie nikogo nie ma, napisałam wiadomość do Olafa, że idę na ognisko i będę późno lub nad ranem. Oczywiście nie miał nic przeciwko ...
Wyszykowana schodzę na dół, w salonie nikogo nie ma, napisałam wiadomość do Olafa, że idę na ognisko i będę późno lub nad ranem. Oczywiście nie miał nic przeciwko ...
- Co to jest? - spytałam, zerkając na niego zamglonym wzrokiem, wciąż drżąc na całym ciele. Chociaż już od dobrych kilku minut powinniśmy pojawić się w salonie, gdzie ...
W pewnej chwili zadzwonił do niej pilny telefon, który musiała odebrać. Pobiegła do łazienki, żeby porozmawiać, a kiedy wychodziła przed drzwiami czekał zły Kuba ...
-POUL- Dzisiejszy dzień miał być super. Miałem jechać do Letti i w końcu powiedzieć jej co czuję, ale moje plany diabli wzięli. Gdy obudziłem się rano pojechałem do ...
Obudził się zlany potem i złapał za telefon, aby się upewnić czy z Agatą wszystko w porządku. Napisał jej kilka słów na prywatną skrzynkę Instagrama. Śniło mu się ...
Obudziła mnie Ola. Wpadła jak kula z armaty do mojego pokoju. - Co ty wyprawiasz ?! - Chcesz żebym zawału dostała ? Śpię nie widzisz ? - Spotkałaś się z nim ? - Nie. Daj ...
Obudziłam się nad ranem i od razu zorientowałam się, że tym czymś, co mnie obudziło, było nadmierne ciepło. Leżałam przytulona do Lucasa, który również spał, ale ...
Jadąc do swojego nowego domu, odpowiadała sporadycznie na pytania Wojtka lub jego mamy. Nie opowiadała zbyt wiele o sobie. Nie chciała, żeby dużo wiedzieli o niej. Chciała ...
"Zdjęcie" *oczami Julki Kto to był?? Czarne włosy i piękne zielone oczy, cudowny uśmiech. Szerokie barki i szczupła sylwetka, do tego to ubranie. Garniturowe ...
Otworzyłam oczy i szybko się podniosłam. Świat zawirował, zajęło mi chwilę zanim obraz się ustabilizował. Gdzie ja jestem? Skądś znałam ten pokój. Słyszałam, że ...
Kolejny dzień z rzędu obudziły mnie mdłości. Popędziłam do toalety i rozpoczęłam ten sam cykl, co wczoraj. Kiedy ten koszmar się skończył osunęłam się na podłogę ...
Przerwa była długa, wiem. Nie mam pojęcia co dalej, bo wena w moim przypadku to istota wyjątkowo kapryśna.._. Miłej lektury! 5. Ból domaga się by go odczuwano. Zwłaszcza ...
Wyszłam z budynku i od razu udałam się do samochodu. Wiedziałam, że była Elyas'a nie zjawiła się w Londynie przypadkowo. Miała swój plan, do którego zawzięcie ...
Sobota upływała mi na błogim nicnierobieniu. Rodzice zaprosili mnie na obiad, który miał być ekwiwalentem hucznej imprezy. Nic tak nie poprawia człowiekowi humoru jak ...