Niania. Część dwudziesta pierwsza.
Powietrze nad morzem jest zupełnie inne niż w mieście. Sen też jest inny. Choć wiedziałam o tym od dawna, to przekonałam się po raz kolejny. Obudziłam się, ale nie ...
Powietrze nad morzem jest zupełnie inne niż w mieście. Sen też jest inny. Choć wiedziałam o tym od dawna, to przekonałam się po raz kolejny. Obudziłam się, ale nie ...
Siedziałam na brązowej ławce, przy jego grobie i nie mogłam zatrzymać łez.Nie wiedziałam ile to już trwa, kilka miesięcy, lat? nie miałam pojęcia od ile dni ...
Sierpień miał w sobie coś szczególnego. Morze zawsze pachniało inaczej niż reszta świata, mieszaniną soli, wiatru i wolności. Joasia miała dłuższy urlop, wakacje ...
Witam nazywam się Marcin i chce wam opowiedzieć o pewnej dziewczynie. Ma na imię Marta. Zaoferowałem Marcie jej żeby była moja dziewczyną i ona się zgodziła. Jednak nie ...
Byłam naprawdę pod ogromnym wrażeniem pomysłowości i umiejętności planistycznych Sylwestra. To, co wymyślił, abyśmy mogli spędzić kilka dni, razem było genialne! ...
Mineło 4 miesiace od balu z Michałem. Między nami nic się nie wydarzyło poza tym, że był naprawde opiekunczy. Kuba pomagał mi tak samo. Michał nie miał nic przeciwko ...
Minęło kilka dni. Moja praca semestralna została oceniona bardzo wysoko, bo na pięć, ale obawiam się, że nie z powodów literackich, tylko innych, aczkolwiek nie chciałem ...
. Następna część pojawi się w poniedziałek. Pozdrawiam Em ------- Czekałam na Kacpra, ale zmęczona chyba usnęłam. Obudziłam się dopiero wtedy gdy usłyszałam odgłos ...
Przez następne kilka dni nie mogłam skupić się na niczym innym. Cały czas myślałam tylko o nim. Wiedziałam, że jest to dla mnie szansa. Po naszej ostatniej rozmowie w ...
Przez kolejny tydzień żyłyśmy jak na szpilkach. Najbardziej zestresowana była Oliwka, która non stop spoglądała do okna. Dzwonek do drzwi omal nie przyprawiał ją o ...
Pewnie myślicie kim jestem. Nie mogę Wam tego powiedzieć, inaczej musiałbym was zabić. Jestem Devil. Mam 24 lata. Jestem szefem mafii. Dobrze słyszycie, możecie się mnie ...
Na przedmieściach Krakowa w wynajmowanym pokoju, na blacie biurka, pomiędzy stosami podręczników i zeszytów po brzegi wypełnionych notatkami, stał duży kubek z parującą ...
Ola uparła się, żeby jechać do niepełnosprawnego klienta sama. Olga była przeciwna, tłumacząc koleżance, jak wiele zagrożeń może na nią czekać. Nie chodziło jej o ...
Janek odebrał telefon i zaprowadził Aleksa do biura szefowej. Pewny krok, wypięta klatka i biały uśmiech były jego najmocniejszą stroną. Stanął przed szefową i dopiero ...
Stałam oparta o parapet wyglądając przez okno na jasne światło latarni stojącej przed domem. Nie miałam zbyt dobrego humoru, od kilku dni nie rozmawiałam z Samem. Jak ...