Wybieram jeszcze raz [10]
Teraz przynajmniej Kate miała dużo więcej racjonalnych powodów, żeby darzyć Lucasa nienawiścią, choć kiedy łamiącym się głosem opowiedziałam jej całą historię, po ...
Teraz przynajmniej Kate miała dużo więcej racjonalnych powodów, żeby darzyć Lucasa nienawiścią, choć kiedy łamiącym się głosem opowiedziałam jej całą historię, po ...
„Niepewność”- część 29 Wojtek wyjechał zostawiając mnie zupełnie samą, oszołomioną i kompletnie zdezorientowaną. Pamiętam, że gdy wychodził powiedział- „Jak ...
O dziwo dali nam spać do 10:00. W domu panuje kompletna cisza i spokój. Albo wszyscy gdzieś poszli albo wszyscy śpią. Ja i Julka wstałyśmy z łóżka i postanowiłyśmy ...
Wczoraj wieczorem, kiedy chłopaki wyszli, Jagoda jeszcze została. *Wczorajsza rozmowa z Jagodą* - Powinnaś pójść z tym na policję... - powiedziała. - Jago, ja chce się ...
- Więc… - zaczęłam. Nie wiedziałam co powiedzieć. Co? Miałam powiedzieć, że to mój niby chłopak, z którym właśnie się całowałam, bo bardzo mi się podoba? ...
Widząc, jak zamiast się pakować smsuję z Lucasem, Kate raz po raz prychała jak wściekły kot. W końcu spytałam niewinnie: - No co? - Dobrze wiesz co. – Kate ...
Na początku nie wiedziałam czy się zgodzić. Minął już miesiąc a ja nadal nie dałam mu odpowiedzi. Z jednej strony bardzo chciałam w końcu się z nim spotkać ale z ...
Kiedy otworzyłam oczy, wszyscy stali nade mną, a mianowicie Rosalie i Ian. Kątem oka widziałam jak Andrew szedł w naszą stronę ze szklanką wody. Brunet wsunął rękę pod ...
Zatrzymałam się jak rażona piorunem. Odwróciłam się powoli o sto osiemdziesiąt stopni, patrząc, jak Lucas do mnie dobiega, dysząc. - Co powiedziałeś? – spytałam ...
-Nic!- krzykną i wyszedł z hotelu. *** -Tina! Zbieraj się! Trening!- ze snu wyrwał ją głos nowej koleżanki. Dziewczyna nie wydawała jej się sympatyczna, ale na całe ...
Robert był pierwszym chłopakiem Holly, jednak chociaż łączyło ich prawdziwe uczucie, mieli różne wizje wspólnej przyszłości. Holly marzyła o szybkim ślubie i ...
Uśmiechnęłam się do niego sztywno i znowu zamknęłam oczy. Próbowałam się uspokoić i co teraz było dosyć ważne nie rozpłakać się. Teraz to było tak trudne, jak ...
Esme: Chyba dla każdego z nas święta oznaczają co innego.Spotkania rodzinne, dla dzieci prezenty, dla innych refleksję i przemyślenia, a jeszcze dla innych czas na ...
-LETTI- "- Chyba powinniśmy porozmawiać nie sądzisz?" Nie wiem ile czasu stoję już w tym samym miejscu. Nie mogę przetrawić tego, że on naprawdę tam stoi i chce ...
Siedziałam nadal na trybunach. Do końca meczu zostało jeszcze pięć minut, a Maciek ani razu nie wszedł w tej połowie na boisko. Szkoda. Było już 3:1. Kacper zdobył w ...