Samolot do Londynu Rozdział 1
Dzień jakich wiele. Elena leniwie podniosła się z łóżka i ruszyła w kierunku łazienki. Z pomiędzy jej długich, lekko falowanych włosów o barwie ciemnego brązu ...
Dzień jakich wiele. Elena leniwie podniosła się z łóżka i ruszyła w kierunku łazienki. Z pomiędzy jej długich, lekko falowanych włosów o barwie ciemnego brązu ...
Kamil jadąc samochodem rozmyślał nad pierwszym dniem w nowej szkole. Czy pozna nowych kolegów, czy spodoba mu się tutaj? Właściwie nie musiał martwić się, że nie ...
Po około 10 godzinach dotarłyśmy do Warszawy. Uwielbiam naszą stolicę. Zawsze chciałam tu mieszkać. Wysiadłyśmy z pociągu a mama zadzwoniła po taksówkę. Po 30 ...
Wziąłem prysznic, przebrałem się, zadzwoniłem do mamy i byłem już gotowy by do niej jechać. Wsiadłem do samochodu, włączyłem kierunkowskaz i pojechałem do mojego dom ...
Śmieszna mina Kamila spowodowała śmiech na mojej twarzy. W małym granatowym garniturze wyglądał jak dojrzały dzieciak, ale najbardziej podobała mi się mina, gdy zobaczył ...
-Mamo ja wychodze-Kamila stala już przy drzwiach -Dobrze kochanie, wychodzisz z Richardem? -Tak i Andreasem, idziemy na basen -O ktorej bedziesz?-spytala mama Kamili -O 20;00, to ...
- Greg! - krzyknęłam, niemalże biegnąc do salonu, w którym mój mąż oglądał kolejny, nudny odcinek Top Gear. - Nie drzyj się - mruknął pod nosem, jak to miał w ...
Nie wierzę, że to już koniec miesiąca miodowego i musimy wracać do domu. Te dwa tygodnie spędzone w siodle motocykla dały mi nieźle w kość. Bolące ramię – ...
Poszłyśmy w stronę pokoju nauczycielskiego. Ruda w ten dzień miała dyżur na holu. Powinna już tam być. W myślach powtarzałam sobie, że musi się zgodzić. Szłyśmy ...
Ostatnie dni były czymś co mnie całkowicie zrujnowało. Niekompletnie nie miałam na nic ochoty, nawet na oddychanie. Chciałam tylko być z Maćkiem. Pragnęłam tylko jego ...
Droga do pracy upłynęła Nam w milczeniu. Widać, że Kamil zanurzył się w swoich myślach. Dziwne. Im bliżej byliśmy firmy tym bardziej się denerwowałam. Może się ...
Przepraszam, że tak długo nie dodawałam żadnej części, ale po prostu nie miałam za dużo wolnego czasu, nie miałam pomysłu ani nawet chęci do kontynuacji. Postanowiłam ...
-11.40 – powiedziała chłodno Imogen, wyłączając stoper. Cała zdyszana ze złością kopnęłam wystający konar. Nie miałam już żadnych szans na wygranie tego zakładu ...
1. Jest to pierwsze opowiadanie pisane w internecie. 2. Przepraszam za błędy. 3. Jest to tak zwany jedno-part. 4. Proszę o szczere komentarze z uzasadnieniem. 5. Notatka od ...
Tak bardzo chciałam po rozmawiać z Wojtkiem. Wyjaśnić wszystko powiedzieć mu jak bardzo się o niego martwiłam, jak bardzo boi się o niego jego mama, ale on nie chciał ...