Szczęście w nieszczęściu cz. 7
Następnego dnia obudziłam się czując niesamowitą suchość w ustach i przełyku. Momentalnie zerwałam się z łóżka i pobiegłam prosto do kuchni po wodę. Uzupełniając ...
Następnego dnia obudziłam się czując niesamowitą suchość w ustach i przełyku. Momentalnie zerwałam się z łóżka i pobiegłam prosto do kuchni po wodę. Uzupełniając ...
Zawsze lubiłam okres świąt. Mogłam wtedy nic nie robić, tylko leżeć przed telewizorem i bezkarnie jeść, jeść, jeść. Tym razem było jednak odrobinę inaczej. Czułam ...
Po kilku następnych minutach wychodzą lekarze, po nich pielęgniarki, jedna z nich zatrzymuję się przed mamą Skyler.. - Na szczęście Skyler żyje, mówi z uśmiechem ...
Słońce tak strasznie razi mi w oczy, ból głowy jest nie do zniesienia, nie wiem albo raczej kojarzę gdzie jestem, ale nie bardzo pamiętam jak się tu dostałam. Jeszcze ...
Oczami Abrahama : Patrzyli na mnie, jak bym powiedział coś na prawdę dziwnego. Nie mogłem wytrzymać i uśmiechnąłem się lekko. Ich miny były bezcenne, - Coś Ty ...
Ból. Co można o nim powiedzieć. Hmm ma róże rodzaje. Istnieje ból psychiczny i ból fizyczny. Znam jeden i drugi. Przyznaję, że nie wiem, który z nich jest gorszy ...
Cześć, wiem że tamta część była krótka i z wieloma błędami ale pisałam na telefonie i nie miałam za dużej możliwości na napisanie długiej i bez błędnej części ...
Następnego dnia. Czekałam na Joe z założonymi rękami. - Joe! Gdzie ty się podziewałeś? - Ja – um... na spotkaniu? – odparł niepewnie. Przyjrzałam mu się uważnie ...
- Na co masz dzisiaj ochotę?- zapytał podczas śniadania. - Mówisz o jedzeniu czy atrakcjach?- zapytałam. - Atrakcjach- zaśmiał się. - Ale zawsze marzyłam, żeby ...
Weronika poznała Kacpra na jednym z portali społecznościowych. Wymienili się numerami Gadu-Gadu i tak to się zaczęło... Weronika była zagubioną w sobie dziewczyną w ...
- Rozumiem… Więc urodziłaś, tak? - Tak. Nie był to łatwy poród, bo męczyłam się kilka godzin, ale Jake dzielnie mnie wspierał, a jego rodzice kibicowali mi na ...
Damiana! A kogo by innego?! Jak go tylko ujrzałam, od razu zakryłam się rękoma i wiedziałam, że to będzie nieuniknione ale spaliłam buraka! -Przepraszam, przepraszam nic ...
To specjalnie dla Ciebie Endajs. Mam nadzieję, że spodoba Ci się.. Patrzył w okno wiadomości prywatnej, nie mogąc uwierzyć w to co czyta. Zatrzymał nawet swą postać, by ...
Oni rozmawiali o mnie i Danielu. Szeptali coś o tym, że chyba mój brat mnie coś tam coś tam ( ja wiem ale wam tego nie napisze, hahahha to potem) Poczułam, ochotę ...
**Oczami Huberta** Od rana nie jest za ciekawie, pomimo niesamowitej pogody jak na połowę jesieni we Włoszech. Martwię się o Gosię i jej samopoczucie po tym jak wstawała w ...