Uzależnieni (2) - Francesca
Sama nie wiedziałam dlaczego byłam taka zła i cięta na moją matkę. Może dlatego, że za jednym zamachem rozwaliła naszą rodzinę ? Bez żadnych brudek spakowała moje i ...
Sama nie wiedziałam dlaczego byłam taka zła i cięta na moją matkę. Może dlatego, że za jednym zamachem rozwaliła naszą rodzinę ? Bez żadnych brudek spakowała moje i ...
Byłem zdezorientowany, nie rozumiałem o co jej chodzi, ale nie dokończyła bo ruszyła w stronę samochodu, padało coraz mocniej, wsiadłem do samochodu i ruszyłem w drogę ...
Wbiegam po schodach i opieram się o drzwi ciężko oddychając. Ciekawe co się ze mną dzieje? Nigdy się tak nie zachowuję, ale ten facet… coś w nim jest, niebezpiecznego ...
Słałam po środku ogromnego, białego korytarza. Było tam mnóstwo drzwi. Ach.. więc tak wygląda niebo. Wyobrażałam to sobie całkiem inaczej. Bez namysłu otworzyłam ...
Po kilku minutach byłam w Glasgow. Mój telefon przestał dzwonić. Chyba zrozumiał że nie będę z nim rozmawiać. Dzwonie do Marka. - Słodziaku ja już jestem. - Maleńka ...
- Dziękuję — wyszczerzył się. - Choć to nic takiego, panienko. - I tak ci dziękuję, że mi pomogłeś z tym prezentem. - Witaj, Joanno — powiedział Ben, gdy tylko ...
Nie mogłam siedzieć w domu i z dnia na dzień się wykańczać. Każdą wolną chwilę spędzałam z synem. Zabierałam go na plac zabaw, do parku, uczyłam rysować. Pewnego ...
Krystian po powrocie do domu zajął się pracą, ale nie chciał dać za wygraną i o osiemnastej siedział w samochodzie pod domem Diany. Wybrał jej numer telefonu i ...
Obudziłam się w białym, małym pokoiku na wygodnym łóżku. Dziwne. Wszyscy mówili, że po tabletce świat, który widzimy, staje się czerwony. Z każdą dawką staje się ...
Nagle poczułam jak pchnie mnie na ścianę i mocno ściska. Byłam jak w pułapce, ale nie przeszkadzało mi to. Pachniał tak męsko. Wdychałam ten afrodyzjak ciesząc się ...
Z góry przepraszam za tak długą przerwę. Teraz postaram się dodawać częściej kolejne części. Emi próbowała mnie pocieszyć, jednak ja zamiast z nią porozmawiać ...
Nagle usłyszałam czyjeś kroki. Ta osoba zbliżała się do mnie. Zapłakana z butelką wina odwróciłam się i ujrzałam przystojnego chłopaka, był to Mateusz. Spojrzał na ...
Tak z przeprosinami za ciszę :* - Jak to? Przecież Żyleta został aresztowany. Wiem, że dostał dożywocie, udowodnili mu zabójstwo, rozbój z bronią i inne przestępstwa? ...
-Wstawaj śpiochu!-ktoś mną trząsł i krzyczał mi nad uchem, ale byłam jeszcze zbyt zaspana by zidentyfikować źródło głosu. Postanowiłam przykryć się szczelniej ...
UWAGA! ZAWIERA WĄTKI PRZEZNACZONE OSOBOM PEŁNOLETNIM! Jedli, pili, gadali głupoty i śmiali się jak przygłupy – humor dopisywał im aż za nadto. Po pół godzinie ...