Drogi pamiętniku, cz.3
Drogi pamiętniku, dzisiaj spędziłam bardzo nudny dzień w szkole. 3 klasa, jeszcze rok i matura, na szczęście jej nie pisze. Może to głupie ale nie czuję tej matury ...
Drogi pamiętniku, dzisiaj spędziłam bardzo nudny dzień w szkole. 3 klasa, jeszcze rok i matura, na szczęście jej nie pisze. Może to głupie ale nie czuję tej matury ...
Męczę się z tym 2 może już 3 lata. Znamy się od dzieciństwa gdyż mieszkamy w tej samej miejscowości. Mimo, że jest starszy o 6 lat ode mnie nie widać tej różnicy, bo ...
Wakacyjna Przygoda Cz.6 Staś po tej nieprzespanej nocy z Zosią odsypiał. Obudził się dopiero po godzinie 12. Nic ciekawego nie działo się aż do piątku. Staś spędzał ...
Zamarłam..żeby w następnej chwili wybuchnąć gromkim śmiechem. -Chyba mam do czynienia z samym diabłem ! -mówiłam sama do siebie wciąż śmiejąc się w głos ...
Po około godzinie Beata powiedziała -Trochę się zasiedziałam a muszę jeszcze rozpakować torby, ale wieczorem tak około 20 jesteście u nas na kolacji mój Marek na pewno ...
- Jaka degustacja? O czym ty mówisz? Na nic takiego się nie umawiałyśmy! - krzyczała Olga, kiedy Ola opowiadała nam o kulisach tego, jak ściągnęła na wieczór Arka i ...
Czułam, jak wzrasta we mnie podniecenie. Po wyjściu Piotrka i zjedzeniu obiadu usiedliśmy z Pawłem na chwile, żeby odpocząć i napić się soku. Chciałam rozluźnić ...
Patrzyłam na Bartusia jeżdżącego na karuzeli. Był zachwycony. Pojechałam z nim do oddalonego o kilka kilometrów od naszego ośrodka wesołego miasteczka. Chciałam, żeby ...
Z góry przepraszam za błędy -------------- -Ty pieprzony frajerze! To przez Ciebie nie nam pracy! Coś Ty zrobił? Kim Ty w ogóle jesteś?!- krzyczałam na niego, a on śmiał ...
- Ooo, Granger, czyżbyś wreszcie zapomniała języka w gębie? - usłyszała znienawidzony przez siebie głos, gdy stała przed wystawą Madame Malkin na ulicy Pokątnej. Cała ...
Minęły dwa tygodnie odkąd rozstałam się z Adamem. Nie potrafiłam przestać o nim myśleć. Wmawiałam sobie, że z każdym dniem będzie coraz łatwiej żyć bez niego ale ...
Olga pragnęła, aby to wszystko było nieprawdą, jedynie jej urojeniem. Rano zeszła na dół i weszła do kuchni. Tam ujrzała mamę, wpatrzoną w kubek herbaty, leżący na ...
08:48 Otwieram powoli zaspane powieki. Białe zasłony powiewają pod wpływem lekkiego wiatru, dając mi rozkoszować się włoskim słońcem.Poranki w Rimini nigdy nie ...
Karolina miala racje. Jestem w ciazy... Nie potrafie opisac co czulam. Z jednej strony bylam przeszczesliwa, ze bede miala malego bobasa a z drugiej strony przerazona mysla, ze ...