Sekret IV
Zamarłam..żeby w następnej chwili wybuchnąć gromkim śmiechem. -Chyba mam do czynienia z samym diabłem ! -mówiłam sama do siebie wciąż śmiejąc się w głos ...
Zamarłam..żeby w następnej chwili wybuchnąć gromkim śmiechem. -Chyba mam do czynienia z samym diabłem ! -mówiłam sama do siebie wciąż śmiejąc się w głos ...
Dla wszystkich tych, którzy stracili kogoś bliskiego oraz dla tych, którym choroba pokrzyżowała plany na całe życie. Nawet jeśli wszyscy się od was odwrócą, zawsze ...
08:48 Otwieram powoli zaspane powieki. Białe zasłony powiewają pod wpływem lekkiego wiatru, dając mi rozkoszować się włoskim słońcem.Poranki w Rimini nigdy nie ...
Z góry przepraszam za błędy -------------- -Ty pieprzony frajerze! To przez Ciebie nie nam pracy! Coś Ty zrobił? Kim Ty w ogóle jesteś?!- krzyczałam na niego, a on śmiał ...
- Ooo, Granger, czyżbyś wreszcie zapomniała języka w gębie? - usłyszała znienawidzony przez siebie głos, gdy stała przed wystawą Madame Malkin na ulicy Pokątnej. Cała ...
Minęły dwa tygodnie odkąd rozstałam się z Adamem. Nie potrafiłam przestać o nim myśleć. Wmawiałam sobie, że z każdym dniem będzie coraz łatwiej żyć bez niego ale ...
Olga pragnęła, aby to wszystko było nieprawdą, jedynie jej urojeniem. Rano zeszła na dół i weszła do kuchni. Tam ujrzała mamę, wpatrzoną w kubek herbaty, leżący na ...
Karolina miala racje. Jestem w ciazy... Nie potrafie opisac co czulam. Z jednej strony bylam przeszczesliwa, ze bede miala malego bobasa a z drugiej strony przerazona mysla, ze ...
Wróciłem na salę i postanowiłem się dobić. Dosiadłem się do swoich kumpli, którzy byli już mocno pijani. - No i jak? Przygotowany do nocy poślubnej? - zapytał Patryk ...
Obudziłam się o siódmej. Wywlekłam się z łóżka i poszłam do szafy poszukać rzeczy. Po znalezieniu powędrowałam w stronę łazienki. Wzięłam szybki prysznic, ubrałam ...
- Już idziesz? - zapytałam Michała, który zaczal się ubierac. - Jest bardzo pozno a jutro przeciez musze byc w pracy -powiedzial zerkajac na zegarek, ktory zakladal na reke ...
Wszystko było umówione, ale i tak wieczorem dostałam od niego maila. Pierwsze co przyszło mi do głowy to, że chce odwołać spotkanie. Okazało się, że mój sponsor jest ...
Ze snu, wyrwały ją odgłosy porannej krzątaniny. Szum wody w łazience, warkot ekspresu do kawy, wreszcie szczęk zamka zamykanych drzwi wejściowych. To braciszek zapewne ...
Weszliśmy do salonu. Piotrek rozsiadł się na kanapie. Oczywiście przyjął pozycję samca, szeroko rozkładając nogi. - Paweł co ci jest? - zapytałam, kiedy ten zajął ...