"Boję się ... kiedy to zrozumiesz? " Cz.74
Dni w szkole mijały, a ja już traciłam siły. Mimo, że Tom wysłuchiwał co nasze dzieci tam wyprawiają, mnie ruszało to troszkę bardziej. Codziennie coś rozrabiały. Jak ...
Dni w szkole mijały, a ja już traciłam siły. Mimo, że Tom wysłuchiwał co nasze dzieci tam wyprawiają, mnie ruszało to troszkę bardziej. Codziennie coś rozrabiały. Jak ...
ZUZA Muszę się wziąć w garść. Pewnie wyglądam teraz tak, jakbym zobaczyła ducha. A to przecież on. Zawsze czułam się z nim swobodnie i odnajdywałam spokój przy jego ...
Szłam korytarzem a po moim policzku spłynęła łza. Co się ze mną dzieje? Damian to przyjaciel, jego sprawa z kim się spotyka a ja zachowuje się jak jakaś wariatka. Tylko ...
Wsiadając do samochodu, wyłączyłam telefon i zrobiłam to umyślnie. Nie chciałam mieć z nikim kontaktu. Nie chciałam by ktokolwiek mnie umoralniał i mówił, jak to ...
DWA TYGODNIE PÓŹNIEJ Przez kolejne dwa tygodnie czas spędzałam na zmianę z Łukaszem lub z Paulą i chłopakami albo z Amelką. Oczywiście starałam się podzielić go na ...
Specjalnie dla Endajs po odprawieniu ostatnich gości zasiadłam do komputera i wstawiam kolejną część, własnie dzięki Tobie. Taka motywacja odgania nawet sen z powiek ...
5. Już od godziny siedziałam w domu i zastanawiałam się nad nowo poznanym mężczyzną. Mecenas wydawał się dość miły i z całą pewnością złapał przynętę na ...
- Naprawdę nie obchodzi mnie to. Twoje zapędy prześladowcze już dobiegają końca. Więc czego jeszcze chcesz? Niedługo dostaniesz papiery z zawiadomieniem do sądu ...
- Odpowiedz, tniesz się? - Spytałam kładąc mu rękę na klatce piersiowej. Nie mogliśmy wydusić więcej żadnego słowa jedynie co robiliśmy to staliśmy i patrzyliśmy ...
Po pewnym czasie dojechaliśmy do domu, Nikoś pojechał na zakupy a Kacper został u mnie. -Może powinieneś jechać do domu? -Nie zostawię cię samej w takim stanie ...
Nastał ranek. Tak, to ten dzień, w którym miałem opuścić Kołobrzeg i Monikę. Wstałem o 7:30, kurde niszczę sobie życie budząc się o tak wczesnej godzinie ...
Przez dwa najbliższe dni nie kontaktowałam się z Sławkiem, podobno załatwiał bardzo ważne sprawy, a ja zastanawiałam się, czy nie są one związane z kobietą, którą ...
Dziękuję wam za komentarze pod poprzednią częścią :-) Dołączam wam ciąg dalszy ___________ -Przepraszam na jaką okazję mają być te kwiaty?-spytałam patrząc w ladę ...
Kochany pamiętniczku! Dzien 22.06.14r. godz.12;00 Nie uwierzysz mi, ale około siódmej godziny obudziłam się w tej cholernej łazience z okropnym bólem pleców. Była gdzieś ...
Wbiegłam do pokoju, rzucając torbę w kąt. Miałam już dość szkoły, a uściślając – miałam dość tej pieprzonej blondynki Julity. Odkąd jej były chłopak zaprosił ...