"Boję się ... kiedy to zrozumiesz? " Cz.57
,,Kocham cię robaczku Mój malutki Tyci tyci tyci tyci Czy kochasz mnie żabciu Czy w ogóle mnie widzisz Proszę nie odtrącaj mnie Dlaczego się mnie wstydzisz Bardzo kocham ...
,,Kocham cię robaczku Mój malutki Tyci tyci tyci tyci Czy kochasz mnie żabciu Czy w ogóle mnie widzisz Proszę nie odtrącaj mnie Dlaczego się mnie wstydzisz Bardzo kocham ...
Po śniadaniu mamy masę roboty. Dzisiaj występy w sali teatralnej. Każda szkoła wylosowała fragment z Biblii i musi odegrać do niego scenkę. Udział musi wziąć każda ...
********** Lena Resztę weekendu spędziłam w łóżku, tylko Kamil przychodził i pilnował, żebym coś zjadła. Wreszcie po dłuższym czasie mu powiedziałam o co chodzi, ale ...
Klara… No nie mogę – chichoty w ławce z przodu trwały. – I jeszcze Wilk. Pewnie ma wściekliznę – szeptała złośliwie Nina, lecz Luiza nie podzielała jej ...
Patryk: "Czemu jesteś smutna???" Ja: "Ja? Smutna? Skąd ten pomysł?" Patryk; "To nie pomysł, to wynik moich obserwacji. Do tej pory zawsze widziałem ...
Pewna laska była poprostu debeściaska xD miała sylwetkę i wszystko co potrzeba... brakowało jej tylko... śmiałości ?! Weronika-bo tak miała na imię chodziła do liceum ...
- Co jest, nie podobał ci się pierwszy wspólny obiadek? - Zapytał ze śmiechem i włożył kluczyki do stacyjki. - Widzę, że tobie spodobał się aż zanadto. Chcesz, to tam ...
Po dzwonku wyszłyśmy z klasy w ciszy. Nauczyciel nie zadał zbyt wiele na kolejny dzień. - Dzięki, że mnie oprowadzisz. Bałam się, że nikt mnie tu nie polubi ...
Około 13 zebraliśmy się do wyjścia. Mieliśmy jeszcze odebrać zamówione cebulki tulipanów i ekspres, więc zaproponowałem Bee , że pojedziemy odebrać zamówienia i zjemy ...
Przed obiadem czeka nas jeszcze msza, ze znakiem pokoju w pakiecie. Msze zawsze mi się podobają. Dopisuje mi dobry humor. Damian teraz poszedł do chłopaków, więc mam czas ...
Wszystkie części tego opowiadania są dedykowane mojemu chłopakowi. KOCHAM CIĘ ;*** Poszłam na zakupy bo niedługo miały zacząć się wakacje, kupiłam sobie nowy strój ...
Podrzucił mnie do domu i zniknął. Myślałam, że przełamywaliśmy powoli jakieś bariery, ale chyba się pośpieszyłam z tą radością. Sytuacja znowu się powtórzyła, a ...
Sandra biegła przed siebie. Dokładnie nie wiedziała dokąd chce uciec ani co ze sobą zrobić. Była zdruzgotana. W tej chwili jej życie w ogóle nie miało sensu. Owszem są ...
- Mówiłam, że tak będzie. - szepnęłam, stojąc przy szpitalnym łóżku taty. Strasznie się przestraszyłam. Anna uprzedziła, że to nic poważnego. Zwykłe przemęczenie ...