Nadzieja umiera ostatnia cz. 6
W pewnym momencie- zaczęła się wyrywać i krzyczeć, żebym ją puścił. Nie zrobiłem tego, przeczekałem ten atak. Stałem bez kuli, więc istniało ryzyko, że zaraz ...
W pewnym momencie- zaczęła się wyrywać i krzyczeć, żebym ją puścił. Nie zrobiłem tego, przeczekałem ten atak. Stałem bez kuli, więc istniało ryzyko, że zaraz ...
Na zegarku zbliżała się godzina jedenasta. Leżałam sobie na łóżku, czytając książkę i słuchając muzyki. Muzyka tak głośno grała, że nie słyszałam ...
Rozdział I Jest słoneczny poranek. Wyrywam się z łóżka jak oparzona i biegnę w stronę łazienki. Przeczesuję szczotką włosy i robię szybki makijaż. Muszę się ...
Wróciliśmy z Kacprem do domu po południu, chodzenie na tych kulach to jakaś masakra. No ale sama sobie tak zrobiłam to mam... Reszty dalej nie było w domu więc zrobiliśmy ...
- Dobrze- odkaszlnął- cała rzecz w tym, że… objawy, z którymi się Pani do nas zgłosiła, nie mają nic wspólnego z tym, co odkryliśmy- przerwał, byśmy przetrawili ...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Kamila Od razu gdy wstałam, poszłam na strych potańczyć. Przed tym jeszcze napisałam kartkę dziewczyną: Jestem na Sali. Dziś nie będzie treningu. Jak ...
Zastanawiałem się co mam dalej zrobić. Postanowiłem, że najpierw pójdę do Damiana. Uważałem go za przyjaciela a okazał się zdrajcą. Byłem przed jego domem, pukałem ...
- Harry - Siedzę spokojnie na kanapie obok Brooklyn. Czekam cierpliwie na dalsze opowiadanie. Sam nie wiem jak udało mi się już i tak długo wytrzymać i jej nie przerwać ...
Patrzyłam na Jolkę jak zahipnotyzowana, nie wiedziałam czego może ode mnie chcieć, po co tu przyszła, czy wiedziała?. Nie wiedziałam nic. Nawet tego, czy chcę z nią ...
Nad ranem obudziła mnie wibracja telefonu. Była to Ola. Napisała mi w SMS że muszę koniecznie do niej przyszła. Świetnie. Teraz jeszcze ona mi da kazanie potem mama i znowu ...
- Cześć -powiedziałam do chłopaków, wchodząc do salonu. - Cześć-odpowiedzieli - siostra, może z nami usiądziesz? Mamy coś do jedzenia i piwko. - Dziękuję, ale ja już ...
- Mamo, ale ja go kocham!- krzyknęłam zdruzgotana - Dziecko to nie jest towarzystwo dla Ciebie- odpowiedziała spokojnie - Nawet Go nie znasz, a mówisz, że jest zły. - Nie ...
- Co on tu, do cholery jasnej, robi? Nudzi mu się? - Nie pamiętam kiedy ostatnio byłam tak zaskoczona... Rozumiem, mogę go widzieć na mieście, w szkole, parku, ale tutaj?! ...
Od razu odwracam wzrok. Zdążyłam jednak zauważyć, że ma na sobie czarne bokserki. Na miłość boską! Przecież nie będę stała i lampiła się na jego majtki. - Nie ...