Miłosne - str 156

  • Introwertyczka cz. III

    I'm back! Wiem, wiem, tęskniliście. Niestety następna część najparwdopodniej dpiero pod koniec kwietnia. Teraz się skupiam na szkole, a przynajmniej powinnam. ;) Mam ...

  • Uzależniona od adrenaliny - rozdział 5

    Dni mijały, a każdy z nich był cudowny bo miałam przy sobie kogoś kogo kochałam. Kiedy tylko mogliśmy spotykaliśmy się ze sobą. Czasami było ciężko bo nauczyciele ...

  • Ostra gra - rozdział 28

    Wiedziałam, że powinnam coś zrobić, przerwać to, zanim on powie, że chyba śnię, czy coś w jego stylu, ale nie potrafiłam się ruszyć. Czułam, jak krew przepływa przez ...

  • Historia lubi się powtarzać./ cz.6

    Przez kolejne dwa dni nie spotkała Błękitnookiego, tak jak zapowiedział. A jednak musiała na niego wpaść. Wylądowała na nim tak, że mogła bez żadnych problemów go ...

  • NIgdy o Tobie nie zapomnę cz. 4

    - Jesteś tego pewny Sebastianie? - zapytał po raz kolejny Alex, nie spuszczając wzroku z mojej zagubionej twarzy. Od kilkunastu minut siedzieliśmy w nowym jeszcze nie ...

  • Motocyklista IV

    Obudziłam się o 10.20. Cały czas miałam na sobie bluzę Filipa, w sumie to nie zdejmowałam jej tylko od razu zasnęłam. Podniosłam się do pół siadu i przetarłam zaspane ...

  • Przypadkowa miłość cz.3

    Zamurowało mnie, jednak po chwili zrozumiałam co mama powiedziała. - Co? Jaki wypadek? Nic wam nie jest? Kiedy wracacie? -spytałam zdenerwowana - Ze mną jest wszystko w ...

  • Ankrmonaai (VI) Happy End

    NIEWINNA? - No więc, mów... - ponaglił. Gładził wierzchem dłoni delikatny, alabastrowy policzek. Wzdłuż linii prawie nie odznaczających się zmarszczek mimicznych ...

  • HARSH #52

    Harry zamyka drzwi pokoju, w którym panuje lekki półmroku dzięki regulatorowi światła. Przystaję na środku pomieszczenia i odwracam się w jego kierunku. Przestępuję z ...

  • Truskawkowy shake cz.2

    Alan ↑ Minęło pół godziny i właśnie jesteśmy na lotnisku. Wysiadłam z taxówki po walizki. Mama: Mamy półtorej godziny do naszego lotu dlatego pójdziemy już oddać ...

  • Jest-Takie-Miejsce 101

    Martwię się o niego. Zachowuje się co najmniej dziwnie. Jest strasznie milczący i… Nie wiem, jak to nazwać. Jest jakiś inny. Coś się musiało stać, a on nie chce o tym ...

  • Uzależniona od adrenaliny - rozdział 8 cz.1

    K – Tak. Tak! Wstał, założył mi pierścionek i złożył na moich ustach pocałunek jakiego do tej pory nie zaznałam. Obietnicę przyszłości. Naszej przyszłości. Mimo ...

  • Jest-Takie-Miejsce 79

    Podaję mu rękę i pytam: - Ale dokąd ty chcesz iść? - Jak najdalej stąd – odpowiada z uśmiechem. - A oni? – pytam wskazując na naszych przyjaciół, którzy nadal ...

  • To nie bajka #30

    W szpitalu leżałam jeszcze dwa cholerne dni. Mikołaj cały czas próbuje się ze mną skontaktować ale ja nie chcę przez niego straciłam dziecko. No dobra nie do końca ...