Sen #03
Jechała taksówką, powoli zaczynało się ściemniać. - Deszcz pada - powiedziała sama do siebie. Tak jakby świat czuł jej ból po stracie i chciał się z nią zjednoczyć ...
Jechała taksówką, powoli zaczynało się ściemniać. - Deszcz pada - powiedziała sama do siebie. Tak jakby świat czuł jej ból po stracie i chciał się z nią zjednoczyć ...
Ubrany w czyste ciuchy i odświeżony po wypitym dwa dni wcześniej alkoholu, znajdowałem się w dużym budynku agencji „Best Sale House”, jego właściciel nie miał ...
W zaciszu porzuconego magazynu Helmut znalazł się w wojskowym raju. Na stole piętrzyła się broń krótka: Makarowy, Tetetki czy też zachodni Colt 1911 bądź brytyjski ...
Nowy rok zacząłem tak, jak poprzedni. Ze szklanką wybornej Whisky, siedząc w swym wygodnym fotelu, rozmyślając nad tym, co było przy huku, błysku fajerwerków ...
Zestaw Postać: Alfons z wąsem Miejsce: Kraina czarów Zdarzenie: Narodziny Gatunek: Kryminał Obudziłem się z głową ciężką niczym skała, myśląc, czy nie przesadziłem ...
Frank siedział w nieoznakowanym radiowozie, popijając oranżadę i obserwując kamienicę, w której mieszkał punk. Nagle zatrzeszczało policyjne radio. - Co tam, Frank? ...
Wpadliśmy, jak tornado do mieszkania, na całe szczęście jej płaszcz był na tyle nieprzemakalny, by nie zapaskudzić krwią wszystkiego wokół. Posadziłem ją na krześle ...
Lekko chwiejąc się, wysiadłem z samochodu, płacąc przedtem taksówkarzowi. Sprawdziłem, czy mój stalowy przyjaciel siedzi w kaburze, upewniwszy się o tym, sięgnąłem ...
„Nie, proszę cię! Błagam! Nie każ mi tego robić!” – Kacper wzdrygnął się na wspomnienie zalanej łzami Darii. Początek rozmowy był fatalny. Praktycznie stracił ...
Fragment ze znalezionego dziennika: Nie potrafiłem znieść twojej radości, tak samo jak każdej innej oznaki, która była wynikiem obłudnego myślenia. Ktoś musi ukazywać ...
Głośne łomotanie w drzwi zabrzmiało jak odgłos odpalonej bomby. Zamglonym wzrokiem spojrzałem na zegarek, była siedemnasta po południu, to niezłą drzemkę sobie ...
Kwietniowa poranna mgła powoli opadała, gdy zielone Punto przemierzało nieśpiesznie trasę numer 94 na wysokości Rzezawy. Zmęczona podróżą para na zmianę szukała ...
Obudziłem się, a właściwie to wilczyca przerwała drzemkę. Spojrzałem na zegar, minęło ponad trzy godziny, coś mi się śniło, ale za cholerę nie mogłem przypomnić ...
Inspirowane serią filmową Patryka Vegi i Władysława Pasikowskiego Na bankiecie zebrało się pełno śmietanki życia politycznego. Po wypiciu kilku kieliszków wódki z red ...