Marvel 18+ "Pepperony"
Mam nadzieję, że mi wyszło, bo niebywale trudno pisało mi się to opko :/ - Pięknie pani wygląda, panno Potts — powiedział Tony, uśmiechając się do Pepper czarująco ...
Mam nadzieję, że mi wyszło, bo niebywale trudno pisało mi się to opko :/ - Pięknie pani wygląda, panno Potts — powiedział Tony, uśmiechając się do Pepper czarująco ...
-Chłopaki!To miejsce jest niesamowite! Minęła kolejna doba.Luna odzyskiwała siły i wracała do normalności.Coraz częściej wstawała z łóżka i nie uskarżała się już ...
- Harry? Co ty robisz? - zapytała Ginny, wchodząc do pokoju, który dzielił z Ronem. - Pakuję się — odparł chłopak lakonicznie. - No to ja widzę, ale dlaczego? Co się ...
§ - Odpręż się, maleńka. Wszystko będzie dobrze — wyszeptał jej do ucha, gładząc ją po udzie. - Nie skrzywdzę cię. - Wiem... - Ale się boisz — dopowiedział ...
Opadł ciężko na krzesło, gdy indoktrynacja się skończyła. Dyszał niczym po długim wysiłku fizycznym i drżał na całym ciebie. Spływały z niego kolejne krople potu ...
Cassandra błyskawicznie sięgnęła po pierwszą lepszą kopertę i rozdarła ją: Szanowna Panno Skyler, Mamy przyjemność poinformować, że przyjmujemy Panią do Szkoły ...
Hermiona rozejrzała się po niewielkim pokoiku, w którym przyszło jej spać i przeszedł ją dreszcz obrzydzenia. Co prawda przez kilka lat mieszkała przecież w ...
Rozdział 23 Zamek Ainay-le-Vieil. Październik 2014 W pokoju panował mrok, rozpraszany jedynie przez pojedyncze wąskie smużki światła, z trudem przeciskające się pomiędzy ...
- Ron chciał nawiać? - zainteresował się nazajutrz przy śniadaniu młody Malfoy, patrząc na Rudą. - Niestety — przytaknęła, bez zainteresowania gmerając w swojej ...
Rozdział 25 Wyspy greckie. Sierpień 2014. Łódź kołysała się łagodnie, prawie niewyczuwalnie. Dwa kadłuby stanowiły stabilną powierzchnię. Światło słoneczne już ...
Rozdział 19 Rodos. Lipiec 2014 Rano Majka poznała pozostałych dwóch członków załogi. Akosa, ciemnowłosego nieco ponurego chłopaka, który wyglądał na niezłego ...
Prolog Noc była jasna, mimo że słońce zaszło kilka godzin wcześniej. Księżyc, na chwilę przysłonięty przez gęsty obłok, wyłonił się w całej okazałości i rzucił ...
Promienie wschodzącego słońca zabarwiły na różowo białe żagle, częściowo zniszczonego, trójmasztowego okrętu-karaweli. Dzielnie odpierał on ataki dużo większego i ...
Rozdział 11 Poznań. Wrzesień 2014 Majka prosto z sypialni rodziców pobiegła do pokoju Akosa. - Zabierz mnie do Manueli. Muszę porozmawiać z jej rodzicami – rzuciła od ...