Meteory. Przed świtem 2
Rozdział 2 Warszawa. Wrzesień 2014. Majka wpatrywała się w krajobraz przesuwający się za oknem samochodu. Akos prowadził szybko, ale pewnie. Prawie nie rozmawiali od chwili ...
Rozdział 2 Warszawa. Wrzesień 2014. Majka wpatrywała się w krajobraz przesuwający się za oknem samochodu. Akos prowadził szybko, ale pewnie. Prawie nie rozmawiali od chwili ...
- O czym? – nie zrozumiała. - Nie wiesz co to? – zdziwiła się niebotycznie Ruda. - Nie. Moglibyście mi to wytłumaczyć? - Widzisz, Hermiono, w świecie czarodziejów ...
*Diana* Kiedy to powiedział, poczułam bardzo silną woń alkoholu. Od razu się spostrzegłam że na pewno nie mówi tego na serio…niestety, znaczy nie! Boże co się ze mną ...
Rozdział 30 Manzanares el real. Październik 2014 Manuela wśliznęła się do sypialni Majki i upewniwszy się, że ta właściwie już nie śpi, rozsunęła ciężkie zasłony ...
Przy drodze stał parterowy zajazd. Był znacznie mniejszy od tego typu budynków. Wóz, który widzieli, był zaparkowany pod przeznaczoną do tego wiatą. Narzeczeni zabrali z ...
Rozdział 29 Leżę na czymś miękkim. W łóżku? Chyba tak, skoro śpię... Śpię? Ale miałam piękny sen... Miałam dar podróżowania we śnie... i zakochał się we mnie ...
Rozdział 27 Wyspy greckie. Sierpień 2014 - Idziemy? - Majka obciągnęła i wygładziła kusą bluzeczkę, pasującą do jej poszarpanych cienkich dżinsów. Greg mrugnął do ...
Uśmiechnęła się jeszcze ciut niepewnie, stając lekko na palcach i przymykając oczy. Po chwili dotknął wargami jej ust, a kiedy te się spotkały po tylu miesiącach ...
Rozdział 21 Zamek Ainay-le-Vieil. Październik 2014 Majka ze zdumieniem obserwowała, jak Mistrz nakłada sobie kolejną porcję przepiórczych jajeczek z sosem majonezowym i ...
Wydawało się, jakby samo niebo pękło na pół. W pierwszym odruchu nie wiedziała, co robić. Wybiegła na korytarz, wołając rodziców. Bała się, że coś im się stało ...
Rozdział 26 Manzanares el real. Październik 2014 Z tarasu przepięknej willi roztaczał się widok na rozległy ogród i wzgórze, na szczycie którego stał zamek z jasnego ...
- Jednakże! - podniósł lekko głos, patrząc na nas jakimś dziwnym wzrokiem. - Jesteście wrogami króla, a więc naszymi przyjaciółmi!... Witajcie w Allerood! - kąciki ...
Rozdział 4 Warszawa. Listopad 2014 W pomieszczeniu panował mrok, rozpraszany tylko ciepłym blaskiem bijącym od żarzących się polan, ułożonych w kominku z ciemnozielonego ...
Epilog Na sali zaległa pełna napięcia cisza. Obdarowani liczący głosy stanęli w rzędzie, czekając, aż podejdzie do nich Mistrz. Majka pobladła. Mistrz wstał. - Zanim ...