Fantasy - str 129

  • Mur Zdrajca Ludzkości – Rozdział 23

    Po zlikwidowaniu intruzów atmosfera wróciła do normy, choć dotąd puste oczy członków żabiego plemienia teraz wyrażały niemożliwy do ukrycia smutek. — Wróćmy do ...

  • Okruchy przeznaczenia - Część 65

    Poranna mgła unosiła się u podnóża zamkowego wzgórza, nad którym skrzeczały latające stwory. Wilgotne powietrze po nocnej burzy, potęgowało uczucie chłodu. Strażnik ...

  • Chłopiec z Czarnego Lasu- rozdział 7

    Ven zauważył, że jego towarzysze nieco się zmieszali. - Czemu miny tak wam zrzedły? Czy wy też wierzycie w te chłopskie opowieści o tym miejscu? -To nie tak. - zaczął ...

  • Mur Zdrajca Ludzkości – Rozdział 31

    Dokuczliwe zimno zaczynało dawać o sobie znać. Cienka tunika oraz brak źródła ciepła nie pozwalały na komfortowe siedzenie, nawet „ogień” w kilku paleniskach był ...

  • Murtagh - 43(fanfiction)

    Trzy tygodnie później. - Że co?! – zdumiał się Eragon, patrząc na brata z niedowierzaniem. – Kapitulacja?! - Dokładnie – przytaknął Murtagh, chodząc niespokojnie ...

  • Loki - czternasty rozdział

    Zaskoczony Loki nieomal nie upuścił syna, gdy ten zmienił barwę swej skóry. Wciągnął głęboko powietrze, starając się opanować na tyle, by nie zacząć wrzeszczeć z ...

  • Druga strona mgły - Część II - 20

    Nie zamierzała zaprzeczać, Lazur wydawał się nieugięty. Nie rozumiała czemu Talan dodała ten, wydawałoby się niewinny szczegół, skoro miała być nierozpoznana ...

  • Mroczny Cień-Rozdział 13

    Dragon rozciągnął się, po tym, jak opuścił swoje zaklęcie, wyszedł na zewnątrz, dołączając do chowańców: – I co teraz? – Teraz? Idę spać – I położył się ...

  • Upadły Anioł - Rozdział 25

    Czas w tym dziwnym hotelu mijał powoli, choć właścicielka za każdym spotkaniem zabijała wzrokiem, to nie zamierzałem zmieniać miejsca. Nie powiedziałbym, że czułem się ...

  • Druga strona mgły - Część II - 28

    Wrota zatrzeszczały i ktoś wszedł do środka. Ich oczom ukazał się Koro, który trzymał w ręku pęk brzęczących z każdym ruchem kluczy. - Wy nędznicy, jak się ...