Gra o Tron. Fantazje Marty. Melisandre Cz. 2
Uwielbiam wczuwać się w rolę wspaniałej Melisandre. Kapłanka, natchniona, żarliwa. Z ciekawą przeszłością. Służką jedynie jestem Pana Światła. Dla chwały Pana ...
Uwielbiam wczuwać się w rolę wspaniałej Melisandre. Kapłanka, natchniona, żarliwa. Z ciekawą przeszłością. Służką jedynie jestem Pana Światła. Dla chwały Pana ...
UWAGA! Wulgaryzmy i poniekąd anal. :P *** Rzadko zbierało mu się na zwierzenia, lecz gdy już popadł w stosowny nastrój, dosłownie zalewał ją milionem słów. Ten stan ...
Nie wierzę w to co się dzieje! Ten narwaniec rozpina rozporek i wydobywa z niego swą męskość!!! W stanie wielce pobudzonym. Cóż za bezczelny typ! Ale to nie kres jego ...
Jeden z drabów pochwycił mnie i posadził na konia przed sobą. Objął mnie tak, żeby złapać moje piersi. Pod tyłkiem poczułam wierzchowca. A przed sobą miałam ...
– Niestety za mocno żeście mi panowie na moją bluzeczkę trysnęli… – i tu Marta zakryła usta, jakby coś palnęła. W rzeczywistości celowo dobrała ostatnie słowo ...
Z hotelu wyjechałem jako ostatni, ponieważ podobnie jak miało to miejsce pierwszego dnia, musiałem pozamykać wszystkie sprawy formalne z managerem po wymeldowaniu ostatnich ...
Moje kołyszące się, w rytm mych prac pokojówki, piersi, inspirują go do solidnego zajęcia się nimi. Uwielbiam fantazjować o tym, jak zostaję zmuszona do wypięcia przed ...
Wiem, Czytelniczki i Czytelnicy, że znów atakuję was przydługim wstępem, lecz tym razem szczególnie zachęcam do jego przeczytania, gdyż jest istotny dla właściwego ...
Nawet się nie zorientowałam kiedy moja spódniczka została ze mnie zerwana, ledwie się spodziałam, kiedy okazało się, że zostałam posadzona na kolanach Wałka i niemal ...
Zapomniałem, jaki to był dzień. Pamiętam jednak, że obudziłem się o trzeciej w nocy. Ujrzałem za oknem śpiące miasto. W oddali majaczyły latarnie, których blask ...
Rozdział VII - To moja sekretarka. Sprawdzę o co chodzi. - Czego chcesz? Mówiłem,że jestem zajęty i masz nie dzwonić do mojego przyjazdu. Co było niezrozumiałe dla ...
Podczas podróży wśród gwiazd, pan kapitan w pełni korzystał z warunków umowy… musiałam co rusz unosić suknię do góry… co rusz miewał tę samą zachciankę… ...
41 Deszcz zaczynał się uspokajać i powoli przeszedł w delikatną mżawkę. Robiło się jednak coraz ciemniej i chłodniej. Trójka rozstawiła namioty i odpoczęła chwilę w ...
Przymknęła oczy, zagryzając wargę niemal do krwi i nieco przyspieszyła ruch bioder, jęcząc z bólu. Jej drobnym ciałem wstrząsały dreszcze bólu, gdy wpychał palec ...