Erotyczne - str 403

  • Narzeczony dla Księżniczki - rozdział 15

    Powrót do szarej codzienności był dla Aleksandry niełatwy. Tęskniła za Amelią - jedyną siostrą, która była jej tak naprawdę bliska, a do tego we własnym kraju nigdy ...

  • Moja BEE cz.9

    Nie będę dokładnie opisywał naszej drogi by was nie zanudzić. Fakt jest taki że podróż trwała dłużej niż bym się spodziewał , ale jaki facet by dał radę jechać ...

  • Bal sylwestrowy 8 Balsam do twarzy

    Mariusz sapał zmęczony. Patrzył na Martę, ozdobioną jego wytryskiem. Kobieta uśmiechała się, nie ścierając z twarzy efektów jego działań. Nawet przejrzała się ...

  • Polityka - cz. 23 - dziurawy parlament

    Sprawy w sypialni przybrały coraz bardziej zaawansowany obrót. Zostałam wypieszczona bardziej, niż przez jakiegoś najbardziej lubieżnego Casanovę. Język pani Kasi ...

  • Marta i tajemniczy ogród cz. 19

    A więc to stringi! Ależ wrzynają się w jej boską pupę! Otworzył gębę i jak zamurowany zastygł, a Marta nadal powoli posuwała się w dół, więc wkrótce jej tyłek ...

  • Historia lasu Lingstoon cz. 6

    18 Pan Ian McStarloon siedział wygodnie w swoim fotelu i sączył drinka. W telewizji nie było nic ciekawego, więc szybko wyłączył odbiornik. Jego wzrok zatrzymał się na ...

  • Moment szczerości 2

    Usiedliśmy na schodach pod bazyliką Świętego Serca. Atmosfera była niesamowita, wieczór bardzo ciepły, wokół kłębili się ludzie - tubylcy, turyści, samotnie, w ...

  • Braterstwo cz. 12

    - Wstawaj! Musimy uciekać! - wyszeptany krzyk i szarpanie za ramię obudziły mnie z twardego snu. Półprzytomny zerwałem się i pomknąłem za znikającymi w zaroślach ...

  • Polityka cz. 52 - przyjęcie w konsulacie

    Polityka – to także dyplomacja. Było mi niezmiernie milo, kiedy zostałam zaproszona na przyjęcie do konsulatu. Dyplomaci w pięknych, galowych strojach… śmietanka ...

  • Z sennika Marty. Być podgladaną 2

    - No dobrze... skoro tak się panu spodobałam... to niech będzie... niech pan obejrzy sobie mój biust... - Ale na nic więcej nawet niech pan nie liczy... -Co pan mówi... że ...

  • Historia lasu Lingstoon cz. 9

    29 Po chwili nowi przybysze byli już przy ogniu. Kalvin wyciągnął przed siebie zmęczone nogi i przyglądał się obozowi. Dave’a otoczyły dziewczęta. - Co się stało ...