INTERNETOWY KOLEGA 2/2
Jest sobota godzina dwunasta a ja pijąc kawę na balkonie zastanawiam się jaką bajeczkę wcisne Adrianowi gdy dziś wyjdę do mojego kolegi z internetu, postanowilam nie ...
Jest sobota godzina dwunasta a ja pijąc kawę na balkonie zastanawiam się jaką bajeczkę wcisne Adrianowi gdy dziś wyjdę do mojego kolegi z internetu, postanowilam nie ...
Silne podmuchy wiatru uderzały raz po raz w okna, szarpiąc niedomkniętymi roletami. Przy kolejnym podmuchu o parapet zabębniły ciężkie krople deszczu, po czym zaczęły ...
WIELKIE DZIĘKI DLA NIEOCENIONEGO MARDONIUSZA! KTÓRY JEST ABSOLUTNYM MISTRZEM! MÓJ WKŁAD TU - TO JEDYNIE KOSMETYKA... NO I... FOTKA :) Pan Gieniu dąży do doskonałości, a ta ...
Seducer ostatnio zasługuje na karę. Więc dostanie taką karę, w której będzie musiał prosić, błagać i obiecywać że już się nie będzie zachowywał w ten sposób ...
W takiej sukience wystąpiłam na kolacji u siebie w domu, na którą zaprosiłam pewnego pana. To była chyba trzecia randka z owym jegomościem. Właściwie już wiedziałam ...
Po mym wielkim sukcesie archiwistycznym, postanowiłam zdyskontować to. Najlepiej założyć regionalne muzeum, a w związku z tym, że w naszej szkole mamy taką izbę ...
Zachód słońca swym blaskiem zatapiał się zza piaszczyste góry, tym samym zabierając jakiekolwiek światło na pustynnej drodze, oraz prowadząc podróżną parę w kierunku ...
Z czasem sam zaczął proponować stroje – Niech pani ubierze skórzaną, obcisłą spódnicę, w której pani wczoraj była na zakupach. I ja głupia, zgadzałam się! Taki ...
Nie mogłam nie udać się do pana burmistrza. W końcu to najważniejszy człowiek w miasteczku. Wiele od niego zależy, jak choćby to, czy powita panią kandydat na miejskich ...
Klaudia lubiła sobotnie wieczory spędzane z Jeremim. Mieli wtedy dużo czasu dla siebie, mogli wypić wino, rozkoszować się swoją obecnością po prostu uwielbiali spędzać ...
Sama siebie nie poznawałam. Stałam się taka uległa. - Jesteś taki męski… Zdobyłeś mnie tak łatwo… Prawdziwy zdobywca z ciebie! Konkwistador… - Postanowiłam, że ...
No hej kocico, co porabiasz? - usłyszałam w telefonie. - Kocico? Serio? - zapytałam z niedowierzaniem. Muszę przyznać, że Morawski bardzo zmienił się od momentu, kiedy go ...
Nie cierpiał pokoi hotelowych. Urządzone praktycznie wszystkie według jednego wzoru, wyprane z osobowości. Z zaciętością notował pojedyncze przypadki nowinek, ciekawostek ...
Wybaczcie brak "ą, ę" itd., ale pisałam na telefonie, a tak jest mi szybciej :) Milego czytania życzę. Minęły dwa dni od imprezy. Wczoraj obudziłam się ze ...