U cioci na imieninach cz. 4
No tak, już to pan Władzio o to zadba, żebym na przyjęciu imieninowym siedziała właśnie obok niego. I w niczym zapewne nie będzie mu przeszkadzało to, że mam długą ...
No tak, już to pan Władzio o to zadba, żebym na przyjęciu imieninowym siedziała właśnie obok niego. I w niczym zapewne nie będzie mu przeszkadzało to, że mam długą ...
Krzyknęła. Gwałtownie usiadła. Jej serce uderzało w dzikim rytmie. Drżała. Teraz, gdy wiedziała, że był to tylko sen – złe wspomnienie – próbowała uspokoić ...
Łzy rozmazały cały świat wokół ciebie, aż wszystko zniknęło… Zostałaś tylko ty, i przerażająco silny ból w twojej klatce piersiowej. Nagle poczułaś miłe ciepło ...
Tymczasem dni mijały jeden za drugim, aż zaczął się ostatni tydzień roku szkolnego. Wszyscy cieszyli się ze zbliżających się wakacji. Monika też, ale czuła, że coś ...
Przygotowania do spotkania rozpocząłem kilka godzin przed planowanym pojawieniem się u Mileny. Wykąpałem się i spośród kilkudziesięciu koszul w szafie wybrałem tę ...
Hermiona na miękkich nogach kroczyła schodami i kilkakrotnie potknęła się, nim dotarła do drzwi gabinetu Dyrektora. Ten, jak zawsze zresztą, posłał jej pogodne spojrzenie ...
Leżeli pośród setek świeżo rozkwitłych kwiatów, sycących oczy feerią barw. Dłoń Aktora delikatnie muskała skórę Laimy. Uśmiechał się subtelnym uśmiechem ...
- Ochh… uratował mnie pan! Byłabym upadła! Jest pan prawdziwym mężczyzną… jakże ja się panu teraz odwdzięczę… Zrobię wszystko, co tylko pan zechce… „Boże! ...
UWAGA : opowiadanie o BDSM. B nie dawała poznać po sobie, czy rola służącej jej odpowiada i czy nie czuje się urażona. Podała śniadanie i uważnie oczekiwała kolejnych ...
... Spojrzała na mnie z wyrzutem. Na początku niesamowicie podniecająca zabawa, zaczeła się psuć. - Proszę, przestań. Raczej tego nie zrobię. - powiedziała. - Ewa! ...
- Masz paniusiu szczęście, że jesteś ładną i taką elegancką dupencją! Odpuszczę ci rachunek, jak mi obciągniesz. - Co proszę?! Ja się chyba przesłyszałam! – ...
Skuł mnie tak mocno, że już po chwili czułam, jak drętwieją mi palce. - I co? Przyjemnie? - Nie bardzo - sklamałam. Tak naprawdę czułam się fantastycznie. Byłam o krok ...
Sansa Stark, zwana inaczej Ptaszyną; uczy się latać...i dowiaduje się, że łzy nie są jedyną bronią kobiety. Bo najlepszą ma między nogami... CZĘŚĆ IV Sansa wyjrzała ...
Zanim Cassandra zdążyła się obejrzeć i do jej świadomości dotarło, że nadawcą listów jest Malfoy wybiła druga w nocy. Większość uczniów rozeszła się wtedy do ...