Tylko Ty. Rozdział 20
Nie jestem w stanie przełknąć ani kęsa, a na widok kawy robi mi się niedobrze. Adam i Monica są wyjątkowo milczący. To nie ci sami ludzie, co wczoraj. Gadali jak ...
Nie jestem w stanie przełknąć ani kęsa, a na widok kawy robi mi się niedobrze. Adam i Monica są wyjątkowo milczący. To nie ci sami ludzie, co wczoraj. Gadali jak ...
Ta kobieta, właściwie dziewczyna, była jak ziszczenie się moich marzeń. Ona musi być moja, przeszło mi przez głowę. Nic innego się teraz nie liczyło. Zrobię wszystko ...
Dzień 3 - oczami mężczyzny Nastał kolejny dzień naszych wakacji. Budzimy się wtuleni w siebie. Oboje jesteśmy zmęczeni po dniu wczorajszym, ale cały czas jesteśmy ...
Czasem na przerwie sama ze sobą gram w grę, którą sama wymyśliłam… Otóż, pozostając w mojej klasie, i nie zamykając jej na klucz… podciągam do góry spódnicę i ...
…stoi w mroku u wezgłowia łóżka, nasłuchując odgłosów z sąsiedniego pomieszczenia. Za plecami ktoś bezszelestnie uchyla drzwi i wślizguje się do pokoju. Rusza w jego ...
Gdzieś, kiedyś słyszałam, że są trzy kłamstwa, z którymi spotykamy się każdego dnia: przemówienie polityka, statystyka i prognoza pogody. Po zaledwie dziesięciu ...
23 stycznia 2015 Postanowiłem zapytać Marty, czy umówi się ze mną. Szybki sms "Masz jutro czas o 17 gdzieś wyskoczyć ?". I od razu odpowiedź "Pewnie, z ...
Zaczęło się od onanizowania, po kryjomu rzecz jasna. Najpierw powoli, krótko, niemal mechanicznie bez żadnych wspomagaczy wizualnych. Później coraz śmielej w towarzystwie ...
Uwielbiam fantazjować o tym, że jestem pilną studentką, niestety nagabywaną przez nachalnego profesora. Doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak ważny jest dla mnie ten ...
– Przyjeżdża szef. I co ja mam z tobą zrobić? – westchnęła Roxy, gdy już posadziła dziewczynę na łóżku. – Dam radę zejść – bąknęła Anika. – Doprawdy? ...
TO OPOWIADANIE PISANE JEST WSPÓLNIE Z KRZYSZTOFEM - AKCJA TO W ZASADZIE JEGO POMYSŁ. I KLIMAT. CHOĆ WIĘCEJ ZDAŃ POCHODZI ODE MNIE, TO WIĘKSZA CHWAŁA NALEŻY SIĘ PANU ...
Stefano przeciągnął się leniwie. Powinien wstać i pobiegać przed wyjazdem do pracy, jeśli chciał się utrzymać w formie, ale ciepło bijące od Mili i jej odurzająco ...
Mijamy akademiki i Adam włącza kierunkowskaz. Właściwie, to wcale nie muszę wracać jeszcze do pokoju. No, ale skoro postanowił inaczej. Od wczoraj jest dziwny, jakby ...
Śnił mi się tej nocy. To było spotkanie po latach. Kontynuacja tego, co kiedyś nie nastąpiło. Był obok, kolejny raz. Nie pamiętam w co był ubrany ani co dokładnie ...