Mitologia codzienności: Echo
Znowu. Znowu budzę się z wilgocią między udami i twoim imieniem na rozchylonych pożądaniem ustach. Znowu moje ciało drży niekontrolowanie, wedle własnego tajemniczego ...
Znowu. Znowu budzę się z wilgocią między udami i twoim imieniem na rozchylonych pożądaniem ustach. Znowu moje ciało drży niekontrolowanie, wedle własnego tajemniczego ...
Justyna bawiła się telefonem, uśmiechając zalotnie co jakiś czas, głównie patrzyła w ekran lub podziwiała widoki za oknem, które jednak szybko jej się nudziły. Kątem ...
Zgłodniałem. Z każdą chwilą czuję, jak odsuwany na dalszy plan apetyt rośnie. Niezaspokojony pęcznieje w każdej myśli i w pewnym momencie przejmuje nad nią kontrolę ...
Moje pochwały dla władczości i bezkompromisowości ojca miasta, nad podziw szybko przyniosły oczekiwany skutek… - Podobno nie ma pani nic do ukrycia? – z drwiącym ...
ALINA, DAVID + KASIA, STEV + ALINA Podniecenie które towarzyszyło mi tego wieczoru musiało zostać ugaszone, nie interesowało mnie już nic. Prowadząc Davida za rękę ...
- Ojej! Panowie… przepraszam! Ależ ze mnie nieszczęsna niezdara! Jak jakaś niemota upuściłam tę łyżkę… „Niech ujrzą widok ponętnie wypiętego przed nimi ...
Pierwsza część, a zarazem chyba najsłabsza. Jeśli się przyjmie, nie wykluczam publikacji kolejnych. Wszystko zaczęło się od niewinnego przytulenia. Później obdarował ...
Moje ciało gołe, z resztkami zimnych kropli po prysznicu. Dotykając delikatnie swoją szyję dłonią, myślałam o Tobie. Ręką zsuwałam się powoli niżej by dojść do ...
– Ale ma cyce! – szepnął były uczeń Marty. – Jak donice! Starszy nic nie mówił, tylko sapał. Kobieta nie mogła się jednak powstrzymać. Odwróciła się jakby się ...
- “We found love in a hopeless place… We found love in a hopeless place… We found love in a hopeless place… We found love in a hopeless place…” Cholerny odruch ...
Jakież było moje zdumienie, gdy nagle, przez te dwie rozwydrzone kanalie… nie zawaham się użyć dosadnych słów… diabelskie nasienie!!! Zostałam popchnięta na swoje ...
Nocna Gra – Część I Krwistoczerwone niebo oznajmiało bliskie nadejście kolejnej, letniej nocy. Tego dnia moje myśli przepełnione były chaosem, spowodowanym ciężkim ...
Tego dnia dwudziestoośmioletni ksiądz Xavier był zmęczony. Wracając z ostatniej mszy wspominał rodzinny dom w Guadalajarze, rodzeństwo i rodziców, którzy swojego ...
Możecie sobie wyobrazić jak wielka była ma konsternacja… Przerażona wtargnięciem do klasy woźnego zaczęłam się ubierać. Szybko naciągnęłam na pupę spódnicę. I ...
... Zrozumieć miłość, praktykować dobrą miłość itd. - to mój cel i moje powołanie życiowe. Czy miłość można zrozumieć? Nigdy nie sądź miłości. Nie ma głupiej ...