Hitlerowiec i pojmana nauczycielka (miniaturka) cz. 6
A może to moja szansa, że wpadłam mu w oko. Może dzięki temu mój los nie będzie taki straszny? - Dlatego chciałem posiąść nauczycielkę, bo kiedyś udupiła mnie ...
A może to moja szansa, że wpadłam mu w oko. Może dzięki temu mój los nie będzie taki straszny? - Dlatego chciałem posiąść nauczycielkę, bo kiedyś udupiła mnie ...
Remigiusz siedział zamyślony na ławce, obserwując, jak dwaj jego koledzy rzucają piłkę do kosza. Ich skuteczność pozostawiała wiele do życzenia, ale była to jedyna ...
Byłam niesłychanie podekscytowana! I tym, że tylu młodych samczyków mnie otacza! I tym, że tak atletycznie wyglądają - niczym młodzi herosowie. I tym, że stoję przed ...
– Ile masz w kasie? – zapytała Pavla. – Nie wiem, jakieś dwa i pół tysiąca. – Trzymasz tu tyle pieniędzy? Czemu nie są w sejfie? Pavel wzruszył ramionami. Rita ...
Słów kilka wyjaśniających sprawę. Opowiadanie zaplanowane jest na dość długą historię. Erotyka w tekście pojawiać się będzie regularnie(choć dopiero później) i w ...
Jakiś czas później. Z szerokim uśmiechem na twarzy i łzami spływającymi z jej po policzkach, z dumą rozsadzającą jej serce, wpatrywała się w ekran telewizora. W ...
Drogi Czytelniku! Tekst jest luźną kontynuacją opowiadania „Różowe okulary”, które znajdziesz na moim profilu, jednak możesz bez przeszkód czytać go osobno. Ma to ...
*** CZĘŚĆ 5/6 * Do końca dnia nie zamieniłam z Jagodą choćby słowa. Milcząco zjadłam kolację, umyłam się i równie cicho zanurzyłam w pościeli, naiwnie pragnąc ...
Wreszcie staje się to, co było celem jego najścia… Mój zdobywca opiera mnie o lodówkę… i okazuje się, iż jest to moje jedyne opieranie się… Nie opieram się przed ...
Telefon dzwonił natarczywie. W końcu odebrała: – Norbert, stało się coś? Jest środek nocy! - Jak tam umowa? Podpisana? - Nie zapytasz się jakim kosztem? - A więc ...
No tak, teraz i ja się tutaj pojawiłam. Nie bez powodu założone konto i lekka anonimowość sprowadza mnie w te strony. Mam kilka twarzy. Pisze skrótami, czemu? Jak jestem ...
Mam na imię Marta. Na karku mam już Chrystusowy wiek. Kilka dni temu uciekłam z więzienia. Za co siedziałam? Za niewinność jak każdy. Przez 5 lat tkwiłam w toksycznym ...
16:51, 16:52. Z niepokojem patrzył na bursztynowe cyfry, jakie wyświetlały się na panelu jego volvo. Czas wlókł się niemiłosiernie. Nerwowo bębnił w kierownicę ...
Nagle wyciągnął za kabury lufę pistoletu. Poczułam chłód stali. Spanikowałam. Dlatego wręcz ucieszyłam się, gdy zimno metalu zastąpiła temperatura jego… penisa… ...