Piątkowy wieczór cz.II
Winko, które przyniósł Maciek i niespodzianka jaką mi zgotował w przedpokoju sprawiły, że moja cipka nadal jest bardzo wilgotna i ma ochotę na znacznie więcej ...
Winko, które przyniósł Maciek i niespodzianka jaką mi zgotował w przedpokoju sprawiły, że moja cipka nadal jest bardzo wilgotna i ma ochotę na znacznie więcej ...
Tak bardzo ją konsternowało to, że On może mieć każdą kobietę, jaką zapragnie. Dlaczego zatem tak często jej myśli - napędzane niewidzialnym, tajemniczym wichrem ...
Miesiąc po moim pierwszym „występie” w klubie, moje konto bankowe powiększyło się o sześć tysięcy złotych. Łatwo więc policzyć, że obsłużyłam dwunastu panów ...
Wraz z moją znajomą G.. pomyśleliśmy sobie aby spotkać się z inną parą. Moja znajoma jest puszystą kobietą o wspaniałych pełnych piersiach i wielkim temperamencie ...
Minęło kilka chwil. Liczyłam na to, że przyjdzie szybciej. Cały czas myślałam nad odpowiednim przywitaniem. Po raz kolejny przeszło mi przez myśl, by jednak się ...
Obudziłem się. A może raczej ktoś mnie obudził. Ona była szalona, ale nie chciałem by przestawała. Będę udawał, że śpię dalej, pomyślałem. Raz, za razem ...
No długo zastanawiałam się, czy założyć tę kieckę na wesele… Z jednej strony za bardzo będę epatowała dekoltem… - myślałam. Z drugiej strony… a niech sobie ...
Od pamiętnego wieczora minął tydzień. Przez ten cały czas myślałem o tym, co się wydarzyło. Nie mogłem spać, nie miałem apetytu. Nie, to nie były wyrzuty sumienia. To ...
Sylwester Morawski zaraz po wyjściu z klatki był w takim szoku, że zapomniał, gdzie zaparkował swoją skodę. Dopiero po chwili znalazł ją, i wsiadł do samochodu. Gdyby ...
Była sobota. Nie musiałam iść na zajęcia. Nie mogłabym spojrzeć Pawłowi w oczy. Serce bolało mnie strasznie. Nigdy jeszcze nie czułam takiego bólu. Zakochałam się w ...
- Jak Ty to robisz? – pytam, przeciągając się leniwie. - Co? – Adam stoi obok łóżka w ręczniku wokół bioder i kończy wycierać włosy. Patrzy na mnie z takim miłym ...
- Jest pan nad wyraz uprzejmym dżentelmenem! Tak chętnie i tak komunikatywnie wytłumaczył mi, jak mam jechać… Jak ja się teraz panu zrewanżuję??? - „Boże! Jak on ...
Wieczorem zwyczajowo rozpaliłem grilla. Nie bardzo miałem ochotę na jedzenie, po całym dniu huśtawki nastrojów. Najpierw sex z Martą, potem wejście Gośki, ogromny stres ...
Drodzy Czytelnicy! Na początek chciałbym przeprosić za kolejną długą przerwę. Bardzo mi przykro, że zajęło to tyle czasu. Niestety nie mogę obiecać szybkiego tempa ...