Erotyczne - str 184

  • Tylko kolega

    Paulina podeszła do lustra. Może i miała kompleksy, ale i tak uwielbiała patrzeć na swoje ciało w bieliźnie. Miała na sobie czarną bieliznę z koronkowymi elementami ...

  • Mój były facet

    W jesienny wieczór siedzialam w domu przed telewizorem. Nagle usłyszałam pukanie do drzwi. Spojżalam na zegarek byla godzina 20. Wstalam z łużka i zerknełam przez wizjer ...

  • Niania. Część druga.

    Była już piętnasta, a ja miałam być u Morawskich na siedemnastą. Wiedziałam, że tej szantrapy już nie ma i miałam gdzieś jej wskazówki z rana, co do mojego wyglądu ...

  • Życiowa układanka, część dziewiąta

    Życiowa układanka, część dziewiąta #mąż, #żona, #szef, #szantaż, #zdrada, #uległość, #seks z nieletnim, #molestowanie, #przemoc, #grupowy, #narkotyki, #gwałt ...

  • Sebastian #1

    Dziura w pamięci Obudziłem się około godziny piątej nad ranem, bo zrobił się chłodno. Wstałem, podszedłem do okna i wyciągnąłem lewa rękę by chwycić klamkę, ale ...

  • Sekretna Miłość

    Był listopad, piątek. Wracałam piechotą z imprezy integracyjnej w banku, gdzie dostałam pracę po znajomości. Skończyłam licencjat z socjologii i poszłam na magisterkę ...

  • Pani *** część 2

    Budzę się nagi, zziębnięty, „ubrany” jedynie w obrożę, która najwyraźniej ma przypominać mi, kim w tej chwili jestem. – Niedoczekanie… – myślę, choć z ...

  • Klub cz.3

    Cz.3 Umówiona ze mną Gosia wpadła do mnie jak wicher i kazała włączyć służbową komórkę , stała przy mnie przebierając nogami , po zalogowaniu zobaczyłam informację ...

  • Moje marzenie. Rozdział 3

    Artur otworzył oczy i przez moment zastanawiał się, gdzie jest. Po chwili dotarł do niego cichy miarowy oddech i przypomniał sobie wczorajszy wieczór. Uśmiechnął się do ...

  • Gość o niezwykłej porze.(ciąg dalszy)

    Paulinie i Pawłowi układało się dobrze, rodzice przyzwyczaili się do tego że jego dziewczyna jest nieco starsza. Nigdy nie robili sobie scen zazdrości. Kolejne dni mijały ...

  • Bułgaria po męsku cz.2

    Poranek był ciężki. Ooj, bardzo ciężki. Otworzyłem oczy i rozejrzałem się dookoła. Słońce już dawno wzeszło, a mój podpokój był radośnie rozświetlony. Promienie ...