Nasze pierwsze razy - Nieostrożność - część 1
Zaczynało być ciekawie. Przypomniałam sobie zasadę którą wpoił mi John. Usiadłam na łóżku i powiedziałam mu mentorskim tonem: - Możesz robić co chcesz i jak chcesz ...
Zaczynało być ciekawie. Przypomniałam sobie zasadę którą wpoił mi John. Usiadłam na łóżku i powiedziałam mu mentorskim tonem: - Możesz robić co chcesz i jak chcesz ...
Leżałem sam. Kutas sterczał, domagając się pieszczoty. Czułem w ustach smak Patryka. Myślałem o tym, co się przed chwilą stało. Nie żałowałem, bo dla niej zrobiłbym ...
-Kochanie, proszę Cię, chodź na tę imprezę. -Nie... Mówiłam Ci już, że nie lubię imprez, idź sam z Sebastianem, ja naprawdę nie mam ochoty. -Daj się namówić, ten ...
Artur otworzył oczy i przez moment zastanawiał się, gdzie jest. Po chwili dotarł do niego cichy miarowy oddech i przypomniał sobie wczorajszy wieczór. Uśmiechnął się do ...
Po mojej przygodzie z motocyklistą, jakoś tak się złożyło, że częściej musiałam dokądś jechać. Za każdym razem było to trudne połączenie, więc nie miałam ...
Karolina szybko pobiegła do drzwi zakładając po drodze koszulkę. Spojrzała kto za nimi stoi. Był to chłopak Karoliny - Michał. Gdy kobieta otworzyła drzwi powitał ją ...
Wjechaliśmy na górę, stok powitał nas pięknym śniegiem, temperaturą minus dwanaście stopni i sporą ilością narciarzy kierujących się w stronę Hali Gąsienicowej ...
Minęły 3 lata... Dla niektórych to i tak mało, by zapomnieć o uczuciach. Łukasz mógł powiedzieć, że mu się udało. Z Sylwią nie wydział się cały ten okres ...
– Wieczorem przyjeżdżają dziewczyny – powiedział Leszek wróciwszy z korytarza, gdzie zamontowany był jedyny dostępny dla nas aparat telefoniczny. To znaczy dostępny ...
Usiadła i ściągnęła body. Pochyliła się nade mną, chwyciła swoje piersi i zaczęła robić mi hiszpana, no więc miałem jakiś swój pierwszy raz dzisiaj. Nie mogłem ...
Trzech typów, jak na zawołanie, odrzuciło papierosy. Patrzyli na wpół obnażoną kobietę jak na łatwy łup, który właśnie wpadł im prosto w łapy. - Mecenasie… to co ...
Długo siedziałem i rozmyślałem nad stanem rzecz, długo też nie pojawiały się dziewczyny. Czułem senność, zrobiło się późno, skończyłem ostatniego drinka ...
Pomogłem Ewie zrobić kolację i usiedliśmy do stołu razem z teściem(Ewa została w szlafroczku) -słuchajcie rozmawiałem z kolegą z wojska i okazało się że jego syn ...
W końcu się doczekałyśmy. Nastał piątek, dzień naszej ucieczki, wyzwolenia, zrzucenia jarzma udawania i obłudy. Od rana chodziłam pozytywnie nakręcona i miałam ochotę ...