Jestem drobniutka blondynka o kraglej pupci, duzych niebieskich oczach i śnieznobialych zebach. Codziennie rano, przed zajeciami w szkole chodze na basen. Naogol jestem tylko ja i trener. Tak bylo i tego poranka.
- Czemu przychodzisz w bikini?! - uslyszalam jego surowy glos. Odwrocilam się o zobaczylam jak patrzy się na mnie. Byl niewiele starszy ode mnie. Mial zaledwie 24 lata
Mial 197cm, brazowe oczy, kruczoczarne wlosy. Jego cialo bylo idealne. Spojrzalam ze skrucha.
- Tomek, wybacz. Zapodzialam gdzies moj kostium - szepnelam uroczo wskakujac do wody
- Wiec plywasz dziś naga - rozesmial sie, oczywiscie odebralam to jako zart. Po 2h ciezkiego treningu wyszlam z wody.
- Spisalas się dziś na medal, jestes pierwsza 17latka, ktora jest tak pracowita- powiedzial z uzwnaniem.
- Widzisz? Moje bikini w niczym mi nie przeszkodzilo! - zasmialam się i zobaczylam ze Tomek zaczyna się do mnie zblizac.
- Ale bez niego byloby lepiej - zamruczal i zaczal calowac mnie po szyi. Poczulam jak moje sutki staja na bacznosc. Tomek calowal mnie po szyi. Moj oddech przyspieszyl sie. Zlapalam go za krocze. Pozbawil mnie kostiumu. Oblizalam seksownie wargi i kleknelam. Zdjelam jego kapielowki. Ku moim oczom ukazal się wielki, naprezony czlonek. Polizalam go. Byl tak pyszny. Ssalam jego glowke. Bawiam się nim. Ocieralam się o niego policzkami. Tomek krzyczal z rozkoszy jaka mu dawalam. Wstalam i weszlam do wodu puszczajac mu oczko. Oblizalam wargi. Od razu wskoczyl za mna. Zlapal mnie i przycisnal do sciany basenu. Czulam jego oddech na moich cyckach. Rozlozylam nogi a on wszedl gleboko. Krzyknelam z rozkoszy. Zaczal mnie szybko posuwac. Masowal piersi, ciagnal za sutki. Poczulam przeszywajacy mnie orgazm. W koncu wyjal go i zaczal trzepac. Zanurkowalam i zaczelam sciskac jadra. W koncu sperma rozplynela się w wodzie. Wyplynelam na powierzchnie i namietnie pocalowalam go. Bylo tak cudowie.
6 komentarzy
recenzent
Jeszcze nawet nie zaczęto a już skończono, to boli.
Bezimienna12223
ZA krótkie musisz bardziej opisywac poszczególne emocje i te błedy :X
Gabryśa
Bardzo dobry pomysł na te opowiadanie.Ale mam kilka uwag:
-bardzo dużo błędów, włącz sobie samokorekte albo coś, bo takich błędów nie da sie czytać
-za mało rozwinięte, powinno być opisane szczególniej
Przynajmniej ja tak uważam, może napisz następne inne opowiadanie, to na pewno ci pomoże w rozwijaniu.Jak co do opowiadania jest świetne, a pomysł fantastyczny
napalony0096
strasznie krótko, nawet nie rozgrzało..
Palmer
Krótkie i to bardzo Pewnie wszystko na raz nawaliło
nemfer
Klawiatura sie popsuła i sie polskie znaki zacięły?
Czemu tak krótko?