Nawiedzona Rezydencja (I)
Tytuł oryginału: „The Haunting of Palmer Mansion” Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem ...
Tytuł oryginału: „The Haunting of Palmer Mansion” Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem ...
- Red - wrzasnęłam ponownie Oczekiwałam na tupot nóg Marka biegnącego mi na ratunek. Nic takiego się nie wydarzyło. Za to usłyszałam jego głos tuż nade mną ...
Kilka dni po upojnym dniu spędzonym na obijaniu swojej i cudzych twarzy, karesach ponętnej sąsiadki i jej propozycji, dalej nie udało mi się wymyśleć niczego w związku z ...
Obudziłam się jak zawsze najwcześniej z całego domu. Był to listopad więc było zimno w ten sobotni listopadowy poranek zaczęłam szykować się na 75-lecie babci. Poszłam ...
Strażnik zaczal nas wolac, przestraszylismy się ze moze byc przypal wiec zabralismy swoje rzeczy i zaczelismy uciekac. On byl starszy z brzuchem więc nie probowal nas gonic ...
Z dedykacją dla Zacka. Obudziłam się prawie rano. Była ósma. Miałam wstać o piątej, ale do trzeciej czytałam książkę, miał być tylko jeszcze jeden rozdział, jednak ...
Po tym, co się wydarzyło u Baranowskich i po mojej masturbacji musiałam wejść pod prysznic. Uwielbiałam robić to w letnie wieczory. Zasunęłam roletę w łazience i lekko ...
Droga nad jeziorko upłynęła w spokoju, przeplatana słownymi przepychankami. Uśmiechałem się tylko, słuchając jej obietnicy, co mi zrobi, jak w końcu dojedziemy na ...
Zauważyłam, że Martyna obserwując manewry Halinki i Tomka, podnieciła się nie mniej od nich. Pewnie wyobraziła sobie kutasa Tomka w sobie. Kiedy Halinka wchłonęła ...
tę część dedykuję mojemu chyba najwierniejszemu czytelnikowi " ELNINIO1972" Święta Wielkanocne, pierwsze poza domem i bez rodzinki, tego jeszcze w moim życiu nie ...
Tytuł oryginału: „Something in the Water” Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem wyobraźni ...
Hej mam na imię Arkadiusz i kilka miesięcy temu byłem uczestnikiem wesela, które zmieniło moje życie . Był to ślub mojego zajebistego kuzyna Pawła , który żenił się z ...
Chyba całe wieki wykorzystywał mnie na tej polance… Nie miałam innego wyjścia, jak stać się uległą… Zaczęłam uśmiechać się do niego… pojękiwać w rytm jego ...
Mam na imię Piotrek. Jestem wysokim, dobrze zbudowanym brunetem.Pewnego dnia razem z moją dziewczyną zostaliśmy zaproszeni na imprezę imieninową do znajomych. Nie myśląc ...