Mogło być i tak - cz. XVIII
Kiedy Ania z mamą i Zuzą roztrząsały jego losy i temat przeniesienia w pobliże czy nawet do samego Krakowa, Paweł robił swoje, jak umiał najlepiej, myśląc o krokach ...
Kiedy Ania z mamą i Zuzą roztrząsały jego losy i temat przeniesienia w pobliże czy nawet do samego Krakowa, Paweł robił swoje, jak umiał najlepiej, myśląc o krokach ...
Po tym, co się wydarzyło u Baranowskich i po mojej masturbacji musiałam wejść pod prysznic. Uwielbiałam robić to w letnie wieczory. Zasunęłam roletę w łazience i lekko ...
Po chwili Mateusz wrócił i od razu podszedł do swojej małej dziewczynki. Patrzyła na niego wzrokiem, który sugerował mu, że ma ochotę na seks. Położył się na niej i ...
Był ładny, słoneczny dzień. Kolega zadzwonił z prośbą o pomoc przy myciu samochodu. Ubrałam szybko krótkie, obcisłe spodenki i bluzkę na ramiączkach, wsiadłam ...
Wiktoria mieszkała w Warszawie w Średniej wielkości mieszkaniu, wynajmowała tam pokój wraz z dwoma kolegami i koleżanka. Wszyscy byli zgraną paczką. Wojtek chłopak ...
Mocne, silne ramiona podtrzymywały jej kruche i blade ciało. Długie pocałunki znaczyły szlak od jej ust aż do wewnętrznej strony ud, teraz rozgrzanych i delikatnie ...
No i dałem dupy. Ach, no nie podniecajcie się, nie w tym sensie. Po prostu coś mi w mózgu przeskoczyło, źle obliczyłem daty i zupełnie nie byłem przygotowany na ten ...
Szliśmy korytarzem, oświetlonym przyćmionym światłem bladych żarówek. Hotka prowadziła, kręcąc prowokująco pokaźną, seksowną dupeczką. Stukot wysokich obcasów ...
W lipcu na wakacje postanowiłem wyjechać na obóz sportowy, uzbierałem pieniądze i wyjechałem. Wstałem o 5 rano, zjadłem śniadanie, znosiłem bagaże. o 6 podjechał ...
Nazywam się Michał a cała ta historia działa się kiedy miałem 20 lat. Pracuję jako pianista w restauracji zawsze w drodze do domu zatrzymywałem się jeszcze w barze żeby ...
Historia którą wam tu opisze wydarzyła się naprawdę, kilka miesięcy temu i ciągnie się po dziś dzień Dwa miesiące temu przeprowadziłem się do Zielonej Góry, jak to ...
Beata cz II Powiastkę niniejszą dedykuję I. Gospodarz zaprosił "miłe panie" do na wpół wykończonej letniej kuchni, w której praktycznie jeszcze nikt ze wsi nie ...
Patrzyłem na zdjęcie mojej żony zbliżającej się do sztywnego kutasa Marka i wyobraźnia popuściła wodze. Co teraz robią ? Widziałem już ich razem najpierw na kamerze ...
- Jestem Franciszek – odezwał się nasz podstarzały ogier, gdy już lekko uspokoił oddech. Zabrzmiało to tak przekomicznie w sytuacji, gdy przed chwilą rżnęliśmy się ...