Arystokrata rozdz.2
– Drugi, sprowadź tu natychmiast Martina! – ciche warknięcie przywróciło ją do rzeczywistości. Obserwując bezmyślnie to, co się działo za oknem na dziedzińcu ...
– Drugi, sprowadź tu natychmiast Martina! – ciche warknięcie przywróciło ją do rzeczywistości. Obserwując bezmyślnie to, co się działo za oknem na dziedzińcu ...
Jakże inaczej wyglądał teraz ich pobyt w centrum handlowym. Zachowywali się jak para zakochanych na zakupach. Przez chwilę, mimo woli uśmiechnęła się na wspomnienie jego ...
Z rozmowy wynikało, że mieszka razem z osiemdziesięcioletnią matką. Żyją w drewnianej chałupie z jedną izbą, kuchnią i sienią. Bez łazienki. – Dla mnie to ...
Do okna dobijały się pierwsze jasne promienie słońca, kolejny zimowy poranek z dużą ilością śniegu za oknem. Kate była 20-letnią dziewczyną, o lekko falowanych ...
- Jesteś pewny, że nie pomyliśmy zjazdów? - A ty jesteś mądrzejszy od nawigacji? - odpowiedziałem do swojego przemądrzałego kolegi. Pracowaliśmy razem już dwa lata, ale ...
**** Nie wpuszczono nas do sali, gdzie leżała Zuzka. Koło czternastej przyjechałem razem z Wiktorią do szpitala, żeby ją zobaczyć. Pozwolono nam tylko popatrzeć na nią ...
Było już całkowicie ciemno. Parking na tyłach sklepu, niedawno odgrodzony drewnianym płotkiem od przejazdu kolejowego, całkowicie zasłaniał nas przed wścibskimi ...
Nie jest to zdjęcie z tego okresu ale taką ją zobaczyłem. Bardzo małe różnice. Oczywiście była cała naga, nogi miała trochę bardziej rozłożone i rozwarte wargi ...
Nosiła krótkie pończoszki zakończone koronką w kolorze ostrej czerwieni. Stanik koniecznie z fiszbinami opinał jej jędrne piersi sprawiając wrażenie większych i ...
I także zaczął mnie dotykać w inny sposób niż do tej pory. Jego dłoni sięgały tam, gdzie do tej pory nie docierały. Ośmielone wsuwały się pod króciutką sukienkę ...
1. Tego chłodnego, piątkowego wieczoru, przechadzając się ulicą Piotrkowską, można było natknąć się na wiele interesujących rzeczy. Jedną z nich było wielkie stoisko ...
Drugi tydzień wakacji a ja wciąż byłam wolna. To była jakaś totalna masakra po przeżyciu 2 miesięcy mojego starego związku. Ale trudno takie momenty zdarzają się ...
Mam na imię Małgorzata, 38 lat, od 10 lat jestem mężatką, i jedną rzecz jaką wam powiem to, że małżeństwo to jeden wielki przeżytek. Mój mąż mnie wogóle nie ...
Podróż w przedziale I klasy była faktycznie dość przyjemna i komfortowa. Paweł wyruszył w nią z Krakowa w towarzystwie starszego małżeństwa, a po drodze dosiadło ...