@agness Będzie, poproszę o jeszcze chwilę cierpliwości
Co się dzieje, konie Cię gdzieś poniosły czy co?
@agness Będzie, poproszę o jeszcze chwilę cierpliwości
Tęsknię, tęsknię, tęsknię! Kiedy znów będę mogła nacieszyć się Drugi?
Kiedy kolejny rozdział? Ja wiem, wakacje i itp ale my czytelnicy, też mamy swoje prawa! Pozdrawiam serdecznie.
Hej! Czy przydałem się do czegoś wiesz ze w zamian oczekuję trzynastki, jak najszybciej Więc kiedy?
@hugo Wiem, przydałeś się bardzo mam nadzieję, że wstawię niedługo
Pani! Padam na kolana, biję pkłony :P Błagam o więcej z Twojej ręki Violetto zaczarowałaś mnie, jak to zrobiłaś będąc tak okrutną Ciąglę czekam i marzę
@Franz Dziękuję za komentarz
Zastanawiam się nad tym opowiadaniem, co w nim jest, że tak działa na odbiorcę Sprzeczności w osobach, Robert - potwór w ludzkiej skórze, ale zaskakujące, że budzi jakiś dziwny rodzaj sympatii, Drugi - doświadczony przez życie, uwikłany w "coś", maltretowany, kochany za to, ale jednak większość oczekuje więcej przemocy na nim. Marta - intryguje swoją nieokreśloną do końca arystokratyczną manierą i ta ciążąca nad tym wszystkim tajemnica. Niby nic się tu nie dzieje, powolutku coś się wyjaśnia, można domyśleć sie, o co chodzi, zarys wydaje się prosty, a jednak odnoszę wrażenie wodzenia za nos, takiego podpuszczania. Violet, jesteś nieznośnie dobra w tym co robisz.
@zazula Dziękuję bardzo za komentarz i za pewną podpowiedź
@violet ciesze sie, że będę miała swój niewielki udział, choćbt w podpowiedzi
@zazula Głupi zakład i momentalnie robi się ciekawiej. Skąd ja to znam? Żebym sobie tylko przypomniał. Przegrałem taki jeden, cztery lata temu.
Uwierz w niemożliwe. No właśnie. Glupie..., ale jednak.
Po dłuższej nieobecności, z zaciekawieniem przeczytałem dwie części, a właściwie pochłonałem. Bardzo dobra jedenastka, jeszcze lepsza dwunastka, choć odniosłem wrażenie jakby końcówka była zbyt pospiesznie pisana. Fabuła nabiera rumieńców, z właściwym sobie tempem rozwijasz historię i naprawdę uzależniasz od tego opka. Już stałem się Arystokratomaniakiem, ale widząc po komentarzach nie tylko ja. Powodzenia i pomysłów życzę autorce, a nam skromnym wielbicielom jak najrychlejszego wstawiania przez nią kolejnych części.
Jak zwykle swietnie ale Marta mogła trochę pomenczyc Drugiego
@kriswp "pomenczyć" to ja bym radził zasady ortografii... Pozdrawiam.
@kriswp Masz rację, ale bałam się, że może nie dotrwać już do trzynastki Dzięki za komentarz.
Ale klimat. Straszne i zarazem ciekawe, jeszcze nigdy nie czytałam czegoś takiego i ci niewolnicy. Pożądam więcej.
@lisaM Dziękuję za komentarz
Przeczytałem dwukrotnie i znowu jestem pod wrażeniem. Dobrze przekazujesz odczucia zarówno niewolnika jak i jego pana. Nic nie jest przypadkowe, dobrze przemyślane, snuj dalej tę opowieść bo drugiej takiej nie ma. Pozdrawiam i życzę natchnienia.
@danton Dziękuję za komentarz
Rewelka!
@dussty Dziękuję za komentrz
Znowu kolejna dobra część, ten mocno psychologiczny profil tekstu jest doskonały. jak zwykle podobają mi sie dialogi, sposób rozmawiania , to na prawdę inny, niepowtarzalny świat. juz czekam na kolejną część bardzo ulegle i błagam o szybkie wstawienie.
@KontoUsunięteKam Dziękuję za komentarz
No doczekałem się , czy ja jestem jak mój imiennik? Super Violet, wychodzi na to, że teraz ja stawiam p.s. a może tak trochę rozwinąć postać Huga? co?
@hugo Jesteś ok Oj stawiasz, stawiasz, a co do Twojej roli... pomyślę
Nadrobilem dwa rozdziały na raz a potem przeczytałem znów wszystko.w calosci dopiero robi wrażenie.powtorze to jest zajebiste.
@gosciu Dziękuję
Trzymasz poziom Violet, a nawet widzę poprawę w pisowni. Mam jednak wrażenie, że ten tekst jest trochę inny, jakby brakowało w nim tego Twojego perwersyjnego pazura, co oczywiście zupełnie nic nie ujmuje fabule. Dalej wnikasz w postaci, analizujesz i targasz emocjami. Ta część zdecydowanie spokojniejsza, nawiązująca, kształtująca coraz mocniej osobowość bohaterów. Takie jest moje zdanie. Pozdrawiam serdecznie.
@jerzyk Dziękuję za komentarz Twoje zdanie i wszystkich innych komentujących, wiele dla mnie znaczy, Pozdrawiam.
Przeczytałem wszystkie rozdziały. Jestem pod wrażeniem. Chociaż to mało powiedziane. Stworzyłaś absolutnie wyjątkowy i niesamowity klimat. Czytając, czułem jakbym tam był i obserwował wszystko z bliska. Twój styl jest niepowtarzalny. Z niecierpliwością będę czekać na następny rozdział. Gratuluję
@TeodorMaj Bardzo dziękuję za komentarz postaram się nie zawieść pokładanych we mnie nadziei
Od niedawna czytam to opowiadanie i fascynuje mnie ono do tego stopnia, że odnoszę je na inne. podobnych szukam i nie ma, jest jedyne w swoim rodzaju, dzięki .
@Kamyk Dziękuję za komentarz cieszę się, że podoba CI się, to moje pisanie.
@violet oj,podoba, podoba, działasz na wyobraźnię
Ty to wiesz, kiedy skończyć!!! I teraz, człeku, siedź i myśl, o co chodzi z tym Drugim... Jak zawsze świetne, tylko "seksu" ciut mało, po przeczytaniu wcześniejszych perwersji głód jednak narasta :(
@agnes1709 Trzeba dać im trochę odetchnąć, bo do końca, co niektórzy mogą nie dotrwać Dziękuję za komentarz.
@agnes1709 zgadzam się z Tobą, trochę mało w tym odcinku, Violet się chyba opuszcza jesli idzie o sex
@agnes1709 Ważniejsze od seksu jako takiego są emocje, obecne w głowach bohaterów , opisywane przez Autorkę i rozbudzane u Czytelników. A tego u Violet nigdy nie brakuje.
@nefer ale obudziła, przynajmniej we mnie demona, który teraz głodny jest i nasycić go nijak, obawiam się, że tylko ona sprawić to może
@agnes1709 No coż, nie samym seksem bohaterowie tego opowiadania żyją , o ile znam Violet i uważnie czytam Arystokratę, to w następnym odcinku, najwyżej za dwa odcinki, będziemy mieli scenę, która zmrozi krew w żyłach, lub doprowadzi do jej wrzenia, zależy co kto lubi . Pozdrawiam.
@jerzyk no..mam nadzieję , bo na razie jestem sama, a jej jej opowiadanka...hmmm... pikantne!...
@agnes1709 wiem, pikantne w dobrym stylu.
@jerzyk Nies potykane, w tym jego wilki urok. No i umiejętność przedstawienia fabuły - złoty medal!!! Nie wiem, czemu ona jeszcze nie ruszyła nigdzie ze swoimi zdolnościami, tyle syfu w księgarniach...
@agnes1709 Z tego co wiem, to ktoś interesuje się tym tekstem.
Kocham to opowiadanie. Drugi mógłby powiedzieć Marcie i wtedy by się działo :P Violet, już tęsknię do kolejnego odcinka.
@ollesia Dziękuję za komentarz, jak Marta by się dowiedziała, to koniec opowiadania by nastąpił.
@violet Boże chroń przed końcem! Ale super ten odcinek, pisz dalej, koniecznie.
Jak zwykle dobre... Mnie szczególnie przypadł go gustu fragment z koniem. Nie tylko znajomość materii, ale i wykorzystanie tej sceny do swego rodzaju odwzorowania sytuacji pomiędzy bohaterami opowieści. Gratulacje.
@nefer Dziękuję za komentarz, potrafisz podtrzymać na duchu
@nefer Takie drobne szczegóły, jak zauważyłeś, tworzą niepowtarzalność tego tekstu, a na dodatek przemycają pewne wiadomości na temat zarówno Autorki, jak i postaci przez nią stworzonych.
Violet jesteś Wielka a opowiadanie przecudne, tylko muszę jutro jeszcze raz przeczytać, by się nim nasycić.
@czarnyrafal Dziękuję bardzo za komentarz, jest dla mnie szczególnie ważny
@violet czytałem jeszcze i jeszcze, bo to jest niebywałe jak Twoje opowiadanie wciąga czytelnika / mnie /.
@czarnyrafal Dziękuję, za wytrwałość i cenne komentarze.
Ale trafiłam!!! Violet jesteś wielka, kolejna rewelacyjna część. Zbliżasz Drugiego do Marty, albo na odwrót, w każdym razie zaczyna być ciekawie. Dobrze że Robert się wywinął, świat bez niego, byłby nie do przyjęcia , coraz bardziej go lubię Niepokoi mnie to zastepstwo Drugiego? Chyba nie chcesz zrobić, tego co ja myślę? Pozdrawiam i wiem to nierealne ale chcę już kolejną część!
@agness Dziękuję za komentarz Bez Roberta nie byłoby całej historii, wszystko to za jego przyczyną
@violet Wiem, kochana wiem. Lubię tego drania, zdaję sobie sprawę z tego, że sie powtarzam, ale on dla mnie jest najbarwniejszą postacią w tym opowiadaniu, mu kobiety lubimy takich sku.....lów