Empiria – rozdział 18
Po powrocie z porannej zmiany siedziałam przykuta do laptopa, przeglądając strony z ubraniami i usiłując zdecydować, co powinnam kupić, co było mi absolutnie niezbędne, a ...
Po powrocie z porannej zmiany siedziałam przykuta do laptopa, przeglądając strony z ubraniami i usiłując zdecydować, co powinnam kupić, co było mi absolutnie niezbędne, a ...
-Przecież to może być jakiś psychol! – Janet skupiła się na oblizywanej łyżeczce. Pianka cappuccino zostawiła biało-brązowy ślad nad jej górną wargą. - A my ...
Zawieszony w złamanym świetle liczę cisze. Nad rozlewiskiem swoich wspomnień zanurzam zmysły i naprawiam Małgorzacie oczy. Ile prawd trzeba, aby powstało kłamstwo? Ile ...
Robert Dębski, tegoroczny niekwestionowany zwyciężca konkursu na najbardziej niepozorny wygląd (gdyby taki był), upychał właśnie zwłoki w bagażniku. Nie zwrócił uwagi ...
51 „Świetnie!” – zapiszczałam w duszy. – „Nareszcie coś szło po mojej myśli”. – Wygląda na to, że Tomek się jednak spisał. – Wstałam z klęczek i ...
,, Ponieważ człowiek porusza się na dwóch nogach, może stale swobodnie używać swych kończyn przednich, rąk’’ ,, Pradzieje człowieka’’ Josef Wolf i Zdenek Burian ...
„Przychodzić co wieczór, bez słowa kochać się całą noc. Namiętnie, ale czule. Wychodzić nad ranem…” – siedząc w czarnym jeepie, Blackmountain zamyślony ...
Natarczywe pukanie do drzwi coraz bardziej przybierało na sile. Przez chwilę miałam nadzieję, że to Brian, ale za drzwiami stał Harvey — sam. Myślałam, że ten widok ...
Uspokoiłam się i wróciłam na salę, starając się uśmiechać, tak jakby mój ślub i wesele toczyły się normalnym trybem – tak jakby nie zostały już doszczętnie ...
Przymknięte z bólu powieki Zaburzają obraz rzeczywistości Wiem, że widzę twój kontur, słyszę oddech I jestem świadoma twojej obecności Ale nie jestem pewna Czy ślad ...
,, Homo sapiens sapiens ery lodowcowej był już twórcą dużej ilości rozmaitych dóbr kulturowych- nie tylko przedmiotów codziennego użytku, lecz także dzieł sztuki, jak ...
„Wóz albo przewóz” – Keller nacisnęła na klamkę drzwi gabinetu porucznika. Już w momencie, gdy jeden z żołnierzy przekazał jej tragiczną informację, wiedziała ...
Wstali bardzo wcześnie, kiedy księżyc jeszcze królował na niebie. Wszyscy poczuli się lepiej po kilkugodzinnym śnie, pomimo iż dla wielu z nich, był to najkrótszy ...
Bo każdy dzień jest jak kręta droga Jakby nie było kłopotów, jakby nie było problemów. Chwila ciszy, spokoju i kompletnego osamotnienia, która nie jest przygnębiająca ...
(…) poczułam chłodny metal na mej skórze. W środku jednocześnie uderzającą adrenalinę i ogromny strach. Huk. Ból. Ciemność. Wszystko działo się tak szybko… Ze snu ...