48 godzin.
Środa, 22 kwietnia, godzina 10:30. Czarne Nike Roshe poprowadziły Darię biegiem w dół szpitalnych schodów. Miała jeszcze podjechać do szkoły. Zdążyć przynajmniej na ...
Środa, 22 kwietnia, godzina 10:30. Czarne Nike Roshe poprowadziły Darię biegiem w dół szpitalnych schodów. Miała jeszcze podjechać do szkoły. Zdążyć przynajmniej na ...
Kiedy Sky dała namówić się swojemu chłopakowi na wyjazd do college'u, nie myślała, że po kilku miesiącach Trevor zakończy ich dobrze rozwijający się związek ...
Pogotowie przyjechało szybko, przynieśli nosze i zabrali go do karetki. Roztrzęsiona spytałam dokąd go wiozą, żeby tam czym prędzej pojechać. Zostałam sama w jego ...
Nie spałam pół nocy, bo rozmyślałam o spotkaniu, w które wkręcił mnie Dominik. Nie podobał mi się ten pomysł, ale pomyślałam o Kostku. Szczerze wątpiłam, aby ...
Dzień był długi, ale nie najgorszy. Wziąłem sobie do serca słowa Jacksona i próbowałem zmienić swoje nastawienie. Chyba mi się udało, a przynajmniej na razie. Nawet ...
Portale randkowe Sytuacja życiowa, chujowa, aczkolwiek życiowa, zmusiła mnie do tego, żeby szlajać się po internetowych portalach randkowych. Nie żeby szukać darmowego ...
Pogoda, zjawiska naturalne. Wielu ludzi ma różne dolegliwości związane z ich działaniem. Często słyszę że kogoś boli noga czy coś innego na zmianę pogody. Osobiście ...
Miałem wolne i z nudów zawitałem do Zielonej, .... Ale teraz poleciałem. Wyczekiwałem na ten dzień już osiemnaście dni i nie mogłem się doczekać spotkania z Agatą. W ...
Skarb, skarbie... Zakochani nazywają się różnorako, można i tak. Coś co wybrałem razem ze swoją dziewczyną. Byliśmy swoimi skarbami. Ona lubiła nadużywać tego ...
ŚRODA Wczorajszy dzień dał mi sporo do myślenia. Mimo, że jestem wykwalifikowanym psychologiem to wcale nie było mi łatwiej podczas swoich wieczornych rozważań. Wiedza ...
Kurde, mogłam przy okazji wyrzucić ten garnek – pomyślała. Nie była zadowolona, że będzie musiała znowu iść, nie chciała zostawiać matki samej. Co za dureń ...
Przebudziła się z okropnym bólem głowy. Zanim zorientowała się, że jest w szpitalu, minęła dłuższa chwila. No, ładnie. – Pomyślała. Teraz już była pewna, że to ...
Wszystko zaczęło się w moje 5 urodziny. Przyjęcie urodzinowe planowałam już od bardzo dawna, i w końcu nadszedł ten dzień, dzień, na który tak bardzo czekałam ...
W tamtym momencie marzyłam jedynie o tym, by zniknąć. Nie mogłam pozwolić sobie na łzy, bo wzbudziłyby w nim gniew. Poza tym już nie miałam siły płakać, stałam w zbyt ...
– To gdzie? – Jimmy zapytał ponownie. – Nie wiem, nie znam tej okolicy. Byłam tu tylko dwa, może trzy razy z Emmą, jak jeździła pracy do tej suki, swojej matki – ...