Dramaty - str 37

  • Gawron cz.1

    Maks Gawroniak był zwyczajnym trzynastolatkiem. Chodził do gimnazjum w swoim rodzinnym miasteczku, gdzie również mieściło się inne gimnazjum, z którego musiał się ...

  • Dark years of my life 11

    Po półgodzinnym spacerze przez przedmieścia Detroit dotarła w końcu do celu którym była budka telefoniczna w sąsiedztwie jednego z barów na tej ulicy. Miejsce nie było ...

  • Gwoździe - Od kiedy jestem? (Prolog)

    ~ Uwaga. Zawarte tu są treści dotyczące w pewnej części homoseksualizmu i środowiska LGBT, niemające być jakąkolwiek propagandą. Są to tylko uczucia głównego ...

  • Szare istnienie #86

    – Kenny, wstąpisz na drinka? – zapytała Susan, gdy już dojechali do początku głównej ulicy w centrum. – Nie mogę, mam trochę spraw. – Ty masz sprawy? Od kiedy? No ...

  • Alfabet #W

    Wojtek desperacko poszukiwał koszuli. Gdzieś tu przecież była. Prasował ją wczoraj. - Fuuuuck! - krzyknął, gdy uderzył łokciem o szafę. - Nie przeklinaj przy ...

  • Tajemnicza dziewczyna

    Cofnijmy się do 2013 roku, kiedy to właśnie w dzień wigilijny przy świątecznym zamieszaniu, wchodząc do sklepu zauważyłam smutną, siedzącą dziewczynę. Była niezwykle ...

  • Nigdy więcej 02

    Nie mogę uwierzyć w to, co się dzieje. Czuję, jak strach szczelnie oplata moje ciało, lecz wiem jedno: nie mogę pozwolić na to, by odebrał mi zmysły i przejął nade mną ...

  • Droga do niebytu cz. 1

    W bliżej nieokreślonej przeszłości istniało pewne miasto. Z pozoru idealne, wszystko należycie zorganizowane, komunikacja miejska, system rządów, zarządzanie drogami i ...

  • Zakręty losu #19

    Po wypiciu kolejnych dwóch szklanek Whiskey się skończyła i David czuł się już praktycznie bez zarzutu, ale znów załapał smaki, poza tym z Jamiem zawsze rozumiał się ...

  • Szare istnienie #100

    JUBILEUSZ, HEHEHE :) Szedł do wozu bardzo szybko, prawie biegiem. Był wkurwiony, jak rzadko kiedy, i na domiar tego cholernie chciało mu się płakać. Dziewczyna ewidentnie ...

  • Niepokorna cz. 22

    – Synu, pośpiesz się jak chcesz, żebym cię podwiózł! – usłyszał dochodzący z korytarza głos ojca. Zdziwił się, że mężczyzna jest w domu, widocznie musiał ...