True Love cz. 11

-...
-Pamiętasz może tę sytuację, gdzie kilka chłopaków Cię zaatakowało a na ratunek przybiegł Mateusz?  
-Tak...Skąd wiesz, że Mateusz? Do czego zmierzasz?
-Ten chłopak, który Cię trzymał, no to...no to ja byłem.-odwrócił głowę.
-Co takiego?  
Nie mogłam w to uwierzyć. Nagle poczułam się tak jakbym widziała Łukasza pierwszy raz, stał się dla mnie zupełnie obcym człowiekiem.
-Ale dowiedziałem się o tym, dzień przed zerwaniem. To była jednorazowa akcja, popiłem z kumplami i oni w tedy Cię zobaczyli i chcieli Cię tylko nastraszyć, nic więcej. Ja nie chciałem brać w tym wszystkim udziału, ale mnie zmusili.
-Zmusili tak? Wiesz jak ja się wtedy czułam? Pamiętam, że jak się wyrywałam to ścisnąłeś moje nadgarstki jeszcze mocniej.  
-Przepraszam Cię Madziu, co mogę zrobić żebyś mi wybaczyła?
-Żebym Ci wybaczyła? Człowieku, jesteś skreślony u mnie. Nie chce mieć z Tobą nic wspólnego. Okłamujesz mnie i do tego jesteś przestępcą, bo napadłeś na mnie. Nie zbliżaj się do mnie!  
Po tych słowach wstałam i uciekłam z tamtego miejsca. Nie spodziewałam się takich wyznań. Te kłamstwo mogłabym mu jeszcze wybaczyć, ale napadł mnie. Wtedy był bardzo przekonywujący, bardzo mocno ściskał moje nadgarstki. Jaką ja mam pewność, że to była jednorazowa akcja?

Biegłam w kierunku domu, nie zauważyłam grupki chłopaków i na nich wpadłam. Przeprosiłam ich i chciałam biec dalej, ale nie chcieli mnie przepuścić. Jeden z nich chwycił mnie a drugi mówił:
-Jesteś śliczna laleczko. Wylałaś nam piwo, więc musisz nas jakoś przeprosić.
-Mogę dać wam pieniądze, proszę wypuście mnie.
-haha, słyszysz? Laska chce nas przekupić, my nie chcemy pieniędzy. Pewnie domyślasz się czego oczekujemy.
Nagle przypomniała mi się sytuacja, kiedy pierwszy raz zostałam zaatakowałam.
-Nie doczekanie wasze, wypuście mnie, bo zacznę krzyczeć.
-Tylko spróbuj.
-POMO...
Nie dokończyłam, bo jeden z nich uderzył mnie pięścią w brzuch. Bardzo bolało. Zaczął się również do mnie dobierać, ale miałam szczęście, bo Łukasz szedł tą samą ulicą. Szybko przybiegł i zaczął rozmawiać z napastnikami, jak z kolegami. Później się dowiedziałam, że to byli Ci sami koledzy, którzy wcześniej mnie napadli. Łukasz zaczął się z nimi bić, a ja upadłam na ziemię. Na szczęście pokonał ich i się wycofali. Pobiegli w kierunku parku.  
-Madziu, nic Ci nie jest?  
-Nic mi nie jest, a teraz daj mi spokój. Znowu Twoi koledzy. Mam tego dość, wszystkie wspomnienia wróciły.
-Kochanie, ale ja już z nimi skończyłem. Naprawdę Cię przepraszam, że musiałaś tyle wycierpieć z mojego powodu.  
Popłakałam się i z tego wszystkiego przytuliłam się do Łukasza. Będąc w jego objęciach zapomniałam o wszystkim. Po chwili uświadomiłam sobie, że robię źle. Szybko wróciłam na ziemię i zrobiłam krok w tył.
-Dzięki za pomoc, a teraz spadam do domu, pa.
-Poczekaj, może Cię odprowadzę?-Chwycił mnie za rękę.
-Puść mnie! Poradzę sobie, dom mam niedaleko.
-Nie będę Ci się narzucać, Madziu wybaczysz mi kiedyś?
-Muszę iść, pa.
Odwróciłam się i szłam w kierunku domu. Nie mogłam powstrzymać łez, dlatego tak szybko się ulotniłam. Łukasz stał na tej ulicy i patrzył jak odchodzę. Nigdy nie płakałam tak bardzo za chłopakiem, jak za Łukaszem. Nie znamy się od wczoraj. Jak byłam w szpitalu opiekował się mną, codziennie przychodził i wyznawał mi miłość. Miałam w nim także dobrego przyjaciela. Dlaczego ja zawsze muszę być nieszczęśliwa? Nie wiem czy kiedykolwiek wybaczę Łukaszowi...

Gdy przekroczyłam próg domu zauważyłam mamę, która czytała gazetę w salonie. Popatrzyła na mnie, nie musiałam nic mówić a i tak wiedziała wszystko. Bez słowa podeszła do mnie i mnie przytuliła. Znowu wybuchłam płaczem. Powtarzała, że wszystko będzie dobrze. Na szczęście nie musiałam z nią o tym wszystkim rozmawiać.  

Poszłam do mojego pokoju, położyłam się na łóżku i zaczęłam słuchać muzyki. Zawsze gdy mam 'doła', puszczam sobie Linkin Park- ich muzyka bardzo mnie uspokaja. Prawie całą noc przepłakałam, nad ranem ze zmęczenia usnęłam.

Czicza

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 762 słów i 4248 znaków.

8 komentarzy

 
  • Bella

    Boskie boskie boskie boskie boskie boskie boskie boskie *-*

    13 wrz 2013

  • usmiech

    Boskie *u*

    8 wrz 2013

  • hahahihi

    Pisz pisz pisz :D To jest świetne :D

    8 wrz 2013

  • Czicza

    Dziękuje wszystkim :)

    8 wrz 2013

  • Gitbabka

    Następne pliss :)

    8 wrz 2013

  • sweetkicia

    Pisz dalej, ale nic nie zdradzaj :)

    8 wrz 2013

  • Czicza

    Chcecie, żeby Magda była z Łukaszem? :)

    8 wrz 2013

  • Aniaxd

    cuudowne! *u*

    8 wrz 2013